|
augustnight.moblo.pl
Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić To przecież dobrze dobrze o tym wiem ... Chciałbym umrzeć z miłości
|
|
|
" Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić , To przecież dobrze, dobrze o tym wiem ... Chciałbym umrzeć z miłości "
|
|
|
ale mam w sobie przeszłość, i tego nie wyrzucę'
|
|
|
żadnych słów, niech to będzie chociaż minuta
a potem znów powiem Ci że mozesz mi ufać i
to nie jest tak że juz nie lubie Cie sluchać
nigdy nie mow mi że nosze wciaz glowe w chmurach
bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach
|
|
|
podchodzisz do mnie całujesz mnie z całych sił, robisz mi nadzieje,
ale nie tu chodzi o ten lans, który w XXI wieku jest najważniejszy.
|
|
|
powiedz czy to nigdy się nie znudzi? Boże, jak ja nienawidzę ludzi.
czy coś stan ten mój ostudzi? Boże, jak ja nienawidzę ludzi.
czy coś zmieniać sens się trudzić? Boże, jak ja nienawidzę ludzi.
|
|
|
a alkohol jest dla tchórzów, którzy nie dają sobie rady z codziennością... dolej mi.
|
|
|
Co jeśli powiem, że się boję?
Już nie mogę być tu, istnieć,
w tą samą stronę iść co życie,
bo tak będzie chyba szybciej.
Ja siebie już w tym nie widzę.
|
|
|
popatrz na mnie! ja jestem dzieckiem szczęścia
bo codziennie moje błogosławieństwo się zwiększa ;)
|
|
|
pamiętaj żeby mieć czyste serce,
nie kłamać innych, a co ważniejsze - nie okłamywać samego siebie.
kiedy będziesz w potrzebie, bez słów mów do mnie,
nie zapomnij, ja nie zapomnę!
|
|
|
wiem, co odczuwasz, choć nie jestem w Twojej skórze
tak już jest, raz na dole raz na górze
miej nadzieję, podobno miłość nie rdzewieje
dzisiaj się śmiejesz, a innym razem szlochasz
najważniejsze jest, to, że wiesz, kogo kochasz
co dzień się budzisz, a Twoje serce bije
najważniejsze jest to, że wiesz, dla kogo żyjesz mała.'
|
|
|
tobie przyjacielu mówię dzisiaj salut, proszę Cię o to,
byś ochraniać mnie mógł, proszę o to byś był, by nie brakło Ci sił.
nie dam rady podziękować, chodź bym wiecznie żył.
|
|
|
Znów ten stan, że nie wiem, co mam robić.
Niby wszystko gra i niby o to chodzi,
Ale leżę sama, po ciemku na podłodze.
I muzyka gra, a ja wstaje i wychodzę.
|
|
|
|