|
atomowkax33.moblo.pl
Kurwa to może się pobijemy co ? Wybierz rękę którą chcesz dostać. Lewą. Lewa zabija. No to prawą. prawej sama się boje D
|
|
|
Kurwa, to może się pobijemy co ? Wybierz rękę którą chcesz dostać. - Lewą. - Lewa zabija. - No to prawą. - prawej sama się boje ;D
|
|
|
Taki ze mnie dziwny przypadek, że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie, a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować. ;x
|
|
|
Zabić wszystkie dziewczyny na świecie tak aby już żadna mi Ciebie nie zabrała.
|
|
|
- Jak tam laska ? - Dobrze , tylko jestem ciekawa jak u Ciebie , bo widze , że słabo , bo nie mówisz do mnie tylko do mojego dekoldu . Przypominam : On nie mówi idioto !
|
|
|
jeśli byś odszedł nie płakałabym. usiadłabym spokojnie na krawężniku w najbardziej ruchliwej części miasta i zapaliła papierosa. nie płakałabym! pękałoby mi serce, ale moje oczy nie wylałyby ani jednej łzy.
|
|
|
Co mam Ci powiedzieć ? Że mi kolory wyblakły.?
|
|
|
Nie patrzę Ci w oczy, nie wchodzę w drogę. Nie szukam na korytarzu, odchodzę, gdy tylko widzę, jak zbliżasz się do ludzi z którymi stoję. Nie rozmawiam z Tobą ani o Tobie. Nie niszczę Twojego związku, nie plotkuję o Tobie. Naprawdę staram się zapomnieć. Więc dlaczego, do cholery znów przypomniałeś sobie o moim istnieniu? Przecież tak się staram.
|
|
|
Chcę najebać się w środku tygodnia, mieć sylwestra w sierpniu, wychodzić na balety o 7 rano, a zajęcia mieć raz na jakiś czas. Wakacje zaczynać w styczniu, ferie w maju i mieć urodziny co miesiąc. I nie pierdol mi, że wszystko będzie wtedy nie tak. Między nami było nie tak i nie miałeś wtedy nic do powiedzenia.
|
|
|
Karuzela sie kręci , a ja mocno trzymam , więc ty wylecisz skarbie a ja zostanę
|
|
|
Czując jak serce podchodzi mi pod gardło patrzę na nadzieję odchodzącą z rozsądkiem
|
|
|
kochali siebie najmocniej, ale nie byli sobie przeznaczeni. ; (
|
|
|
nie rozumiesz, prawda? nadal nie wierzysz, że On potrafi kochać. wciąż nie ufasz, kiedy ktoś mówi, że tam w głębi, ma serce. niektóre rany się nie goją. pokrywają się delikatnym strupem, który i tak mimowolnie zdrapujemy wspomnieniami. odbudowanie zaufania, miłości, życia to długi proces. przebieg właściwie - nie kończący się. ból jest zawsze. nigdy nie wybaczamy do końca
|
|
|
|