Najgorszy z momentów nadchodzi wtedy, gdy wszyscy zauważają u ciebie zmiany na gorsze, nawet ty sama. Schudłaś, zbladłaś, cera ci zszarzała, nie jesteś tak bardzo aktywna, nie latasz jak głupia, nic ci się nie chce, przysypiasz na lekcjach, nie wychodzisz z pokoju, zbyt dużo śpisz, niechętnie spotykasz się ze znajomymi, na wszystko narzekasz, nic nie robisz i masz wszystko w dupie. Pieprzona bezradność rozkłada ci ręce, bo sama nie umiesz wytłumaczyć co ci dolega, a za wszelką cenę chciałabyś znaleźć na to lek.
|