|
anulka0710.moblo.pl
Może i nie byłoby mi samej tak źle gdyby nie pytanie 'A jeśli to było to?' wiecznie krzątające się po mojej głowie.
|
|
|
Może i nie byłoby mi samej tak źle, gdyby nie pytanie 'A jeśli to było to?' wiecznie krzątające się po mojej głowie.
|
|
|
I uśmiechnę się, byś znów poczuł się przegrany, byś mógł uderzyć się w pierś i szepnąć pod nosem "za późno"..
|
|
|
Dlaczego się w tobie zakochałam? Głupie pytanie. Ale jeszcze głupsza odpowiedź.
Dlatego, że nie mogłam Cie mieć.
|
|
|
A potem sam się znajdzie powód, by zwątpić, czy to się opłaca,
Znajdziemy powód by odchodzić, i sto powodów żeby wracać.
|
|
|
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. Odnalazła w sobie wolę, by odkrywać nowy świat.
Użalanie się nad sobą i brakiem kogoś bliskiego nie miało sensu.
Serce może zaczekać...
|
|
|
Czasami mam przebłyski rozumu, gdy udaje mi się usnąć bez Twojego zdjęcia i na suchej poduszce. Szkoda, że tylko czasami.
|
|
|
i za chwilę znów odezwie się mój telefon. tak, to będzie za pewne sms od Ciebie. że właśnie wrociłeś z cało nocnej imprezy i jesteś zmęczony. Gdy zapytam czemu mi o niej nie powiedziałeś, pewnie odpowiesz, że tak jakoś wyszło.. wiesz co tak naprawdę chciałabym usłyszeć ? że jestem dla Ciebie najważniejsza i nie chciałeś żebym się martwiła. I, że to była najgorsza impreza w Twoim życiu, i że następnym razem zostaniesz ze mną, bo tylko ja się dla Ciebie liczę. yhym.. marzenia są piękne./ kochamskarba
|
|
|
niewiem co jest bardziej żałosne.. to, że Ty wybrałeś lalkę barbie, czy to, że ja nie mogę zasnąć, bo uśmiechnąłeś się do mnie./ kochamskarba
|
|
|
Lepiej mało dać niż dużo obiecać ...
|
|
|
Serce obawia się cierpień [...] Powiedz mu, że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia..
|
|
|
Dotykając nieba stajemy się mądrzejsi, silniejsi, milszy, lepsi i wszytko co dobre nam się powiększa. Dotykając miłości likwidujemy swoje wady .!
|
|
|
Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło? Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął. - Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
|
|
|
|