|
anucha22.moblo.pl
''Pieprzony sarkazm bo wytykają palcem ci którym wrażliwość kojarzy się z pedalstwem i zbędnym balastem którego tak się wstydzą że zakładają maskę i w niej przez ży
|
|
|
''Pieprzony sarkazm bo wytykają palcem,
ci którym wrażliwość kojarzy się z pedalstwem
i zbędnym balastem, którego tak się wstydzą,
że zakładają maskę i w niej przez życie idą.''
|
|
|
''Smutna alegoria ale strach nas ogranicza,
a teoria na tablicach wciąż nie ma w życiu odbicia.''
|
|
|
''Trochę mnie nie było bo poznawałem z autopsji,
czym jest ignorancja i potęga emocji,
gdy ludzie niemoc dziś mają wpisaną w twarze,
ja patrząc na zbiór opcji, pieprzę ich szczyty marzeń,
te zryte komentarze, fakty, umysłowa orgia.''
|
|
|
''To zawirowanie manier wchłaniane jak telewizja,
schizy widowiska nie widzę dewizy w ich snach,
patrzę z bliska na ich skarb myślę boże daj im spać,
zanim ciernie wyznań opętają znów ich stan... ''
|
|
|
''Nakręcani milionami przyzwyczajeń teatr niemych lalek,
paranoi taniec no i serca kołatanie,
gdzie egoizm nawet nie jest wstanie nie pozwolić mi pomoc
im zanieść na kraniec ich krzyża jak posłaniec ich żal ganie.''
|
|
|
''Chce, zmienić kolory lecz wychodzi co wychodzi,
nie przeliczę już dni, nie przeliczę już tych godzin
a my póki młodzi próbujemy sił w tym rapie,
będę tu ciągle póki ostatecznie nie upadnę.''
|
|
|
''Czerwień przed oczami, widzę ciągle czerwień wroga,
nie mam wroga zauważysz tylko czerń w moich oczach,
nic na pokaz.''
|
|
|
''A wiec zamilcz zanim oddechami oddalimy tu,
się od detali bo to dla nich oddalamy się od współrzędnych,
matrycy zwanej pragnieniami i od ustalania
granic my artyści ze sobą sami,
z samo osądami sami na siebie spisani,
błądzimy labiryntami życia dziczy opętani przez pergamin.''
|
|
|
Mam ciężki charakter, cały syf jest głęboko we mnie, czasami wybucham i wtedy łatwo o spięcie. Cierpienie mojej rodziny to też moje cierpienie, wiem co mi pomoże, ona daje ukojenie. ''
|
|
|
''W moim życiu wiele spraw, które chcę sfinalizować, jeszcze nie wiem jak, ale chcę zamknąć kolejny rozdział.
To co trzeba mieć to nerwy, odporność na stres, koncentracja na zadaniu, negatywne myśli precz. ''
|
|
|
''Myśli moje, paranoje, ból, cierpienie dławię w sobie,
wielka siła, w naszych czynach i słowie, to co dobre, daje Tobie.''
|
|
|
''Bomba za tych, którzy już odeszli stąd,
piona dla tych, którzy nadal z nami są,
zdrówko tych, którzy już niedługo wrócą,
ja wiem, że gdzie indziej jest ostateczny sąd.''
|
|
|
|