Sobota, 9 rano, otwieram oczy, wstaję,
Spoglądam za okno, widzę jak nowy dzień nastaje,
Słuchawki, zaczynam dzień z pozytywnymi dziękami,
Pełen nadziei żegnam się z wczorajszymi problemami.
Ubieram się, wychodzę, idę przez czarno-białe miasto,
Jestem nie pierwszy, nie ostatni, który wam dzisiaj idzie dać to,
To, co dzisiaj jest najważniejsze,
Pogoda ducha, optymizm, dla innych dobre serce.
Znalazłem swoje miejsce, przemyślałem kilka spraw,
Szczęśliwym można być porzucając złość, smutek i strach.
Często zdaża się, że w życiu coś się nie udaje,
Nie ma co się załamywać, trzeba cisnąć dalej,
Dlatego jadę, paląc za sobą wszystkie problemy,
Dzisiaj jestem szczęśliwy, sprawdź, bez ściemy,
Na końcu dodam jeszcze aby miło się skończyło
Pozdrawiam, Bless Ya, One Love, Jedna Miłość.
|