|
aniax3.moblo.pl
A jak będzie chciał wrócić? Będziesz z nim znowu? Niee... Dlaczego? Kochasz go przecież? Miłość to cierpienie. Zostawił mnie? Widocznie nie byłam dla niego ważn
|
|
|
- A jak będzie chciał wrócić? Będziesz z nim znowu? - Niee... - Dlaczego? Kochasz go przecież? - Miłość to cierpienie. Zostawił mnie? Widocznie nie byłam dla niego ważna. Chce wrócić? Niech teraz on cierpi... Zobaczy jak to jest myśleć 24 h o jednej osobie, nie móc z nią porozmawiać, czuć się niekochanym, czuć, że tej osobie nigdy tak na prawdę nie zależało.
|
|
|
Lepiej jest jak ci nie zależy... Jak jest ci obojętny. Wtedy nie cierpisz, wtedy nie potrafi cię złamać.
|
|
|
Uśmiechnij się. Czasami. Bez powodu. Bez jakiejkolwiek przyczyny. Uśmiechnij się... Dla siebie.
|
|
|
|
Wiesz jakie miałam marzenie ? Włąśnie stało się nierealne. [ Ciagnij_Sie ]
|
|
|
|
Spróbuj szczęścia.
- Mam Cię ugryźć?
|
|
|
Ich oczy się spotkały. Na moment, na malutką chwile. To wystarczyło, żeby się zakochać.
|
|
|
Nie czuje już nic! Przestałam czuć... przestaje istnieć...
|
|
|
- Z miłości do Cb wyląduje w psychiatryku. Ta miłość zaczyna być nieuleczalną chorobą. -Ja jestem bardziej chory, bo poszedł bym z Tb. - Tak będziemy razem w psychiatryku. - Na zawsze. ;*
|
|
|
Odszedł. Zostawił ją samą. Na środku ulicy. W ciemną noc. Płakała. Była cała rozmazana. Odprowadzała go tylko wzrokiem. Nie zatrzymała go. Nie powiedziała nic. Nie krzyknęła. Nie otworzyła nawet ust. Stała, patrzyła... Nie rozumiała. Chciała, żeby był szczęśliwy...
|
|
|
Nienawidzę leżeć w łóżku i gapić się w sufit. Zawsze wtedy mam najwięcej wątpliwości. Najwięcej pytań bez odpowiedzi... Najwięcej myśli... Związanych z Tobą. Zwariowałam? Z miłości do Ciebie! ;*
|
|
|
Czuło się ciepło od jego rozgrzanej skóry. Słyszało się mocne bicie jego serca. W jego niebieskich oczach widniała miłość i troska. Trzymał ją mocno w ramionach. Stwarzał pozory bezpieczeństwa. Otoczki gdzie ona mogła się skryć przed światem.
|
|
|
Nie ma dnia straconego... Są tylko dni, które nie szły po naszej myśli.
|
|
|
|