Dni, choć płyną szybko, to bardzo spokojnie. Każdego ranka podziwiam budzący się do życia świat, rosę na płatkach kwiatów, wstające słońce. Czytam, piszę, odpoczywam, myślę, spaceruję, a potem tańczę wraz z zachodem i pojawieniem się Księżyca. Gorąco. Upał. Potem burza i ulewny deszcz.
|