|
anfarwol.moblo.pl
Ty i ja to trójkąty o czterech bokach Ty i ja to ognie świecy Gasnące na mrugnięcie oka.
|
|
|
Ty i ja to trójkąty o czterech bokach,
Ty i ja to ognie świecy,
Gasnące na mrugnięcie oka.
|
|
|
Ma krótkie i szalone linie papilarne, nosi obcisłe dżinsy, pali popularne
|
|
|
Tyle mógłbym ci powiedzieć,
Jeszcze mocniej cię przytulić.
W życiu jest jak z zapałkami,
Raz się kradnie raz się gubi.
|
|
|
Odwrócone krzyże,
Orgazm na pentagramach.
Swastyki w twojej głowie są gorsze niż te na ścianach.
To fatalna iluzja,
Gówniana fatamorgana.
|
|
|
Jestem twoją klątwą i przekleństwem,
Niedokończoną przyjemnością.
Przygryzioną wargą...
|
|
|
Szeptem na ucho powiem że
Że ja,
Ja się tego wyrzekam.
|
|
|
Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty...
|
|
|
Sto noży wbili mu w plecy.
On podał ręce mordercy,
Czymś musiał narazić się innym
Czy tylko tym, że był niewinny.
|
|
|
Dookoła miłość się skorumpowała,
Dookoła świat jak pierworodny grzech.
Nie zdążysz nawet dobrze się przeżegnać.
Nie mówimy żegnaj, koniec, cześć bo po co?
|
|
|
Dlaczego dziwisz się, że widzę to, o czym ty czytałeś tylko w książkach?
|
|
|
Chcesz więcej,
Chcesz więcej niż ja mogę Tobie dać.
Pieprzone więcej,
|
|
|
Bo im tylko to chodzi.
Abyś sam sobie szkodził,
Abyś sam nie mógł myśleć,
Abyś sam nie mógł chodzić.
|
|
|
|