|
i co mam Ci napisać? że tak bardzo tęsknie? że analizuję wszystkie wspólne chwile? że tak bardzo tęsknie za czasami, kiedy udawałam obrażoną, a Ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś, aż mi przejdzie? że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania? że żałuję tego, co się stało że.. że Cię kocham?
|
|
|
`może znienawidzę. może się odwrócę. przestanę o Tobie myśleć, interesować się.. lecz gdy będziesz potrzebował mojej pomocy nie zostawię Cię samego. możesz na mnie liczyć. obiecuję.`
|
|
|
-Co tam u Ciebie? -Wszystko jest Ok. -Czemu kłamiesz? -Wątpię, że będziesz chciał wysłuchać jak jest naprawdę. -Postaram się -No więc, gorzej nie było... -Przepraszam, teraz nie mam czasu
|
|
|
dziękuje Ci najlepsza przyjaciółko za to, że zabrałaś mi jedyną osobe, na której napawde mi zależało. gdy ja z nim byłam mówiłaś, że nawet przystojny nie jest, a teraz? 'to było przed naszym zerwaniem, ale po zobaczyłam jaki jest naprawde.' kurde. po co kłamiesz, co? nie lepiej od razu powiedzieć, że chciałaś ten związek zepsuć? pf. prosisz o wybaczenie? chcesz się pogodzić? dobra. pogodzić się mogę, ale nigdy Ci nie wybacze! i nie proś suko, żeby było tak, jak kiedyś, bo nigdy nie będzie!
|
|
|
bserwując parującą wodę z czajnika myślała o tym jak miło byłoby, gdybyś i Ty wyparował. z jej głowy. dość już miała gigantycznych worów pod oczami z niewyspania, zapuchniętych oczu i rozwalonych zdjęć z wakacji. dosyć miała prowadzącego wiadomości noszącego Twoje imię i siedmiolatka pod oknem krzyczącego Twój pseudonim. dosyć miała stawiania po raz setny wody na gazie, bo ta zawsze zdążyła wystygnąć, gdy o Tobie myślała. nieprzytomnym wzrokiem spojrzała na czajnik w swej dłoni. znów chuj strzelił gorącą herbat
|
|
|
Jesteś chamski, egoistyczny, dwulicowy, fałszywy, obłudny, nerwowy, choleryczny, arogancki, głupi, zakłamany, niemiły, nieżyczliwy, wyrachowany, chłodny, antypatyczny, obojętny, samolubny, zakochany w sobie, nierozsądny, ograniczony, leniwy, bezmyślny, bezwzględny, bezczelny, zarozumiały, tchórzliwy, nietaktowny, chciwy, okropny... ale dla mnie jesteś wszystkim .
|
|
|
Od kilku tygodni udaję, że Cię nie znam. Że jesteś mi totalnie obojętny. Że nie obchodzi mnie, jaką masz na sobie koszulkę, z kim się pokłóciłeś, albo dla kogo są buziaczki w Twoim opisie. Udaję, że Cię nie kocham. Udaję...
|
|
|
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy...
|
|
|
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osobie i widzieć pustkę. Zupełnie nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć że się ją kocha całą sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez Ciebie jest szczęśliwa...
|
|
|
Uwielbia łamać zasady, patrzeć w niebo. Lubi wracać do wspomnień, śmiać się z niczego, jeść słodycze, słuchać muzyki i rozmawiać- najczęściej bez sensu, chodzić na spacery... Wie, co znaczy nienawidzić a potem znowu kochać... Dąży do swojego celu, zazwyczaj jest uparta... Choć stara się "być", ale jest tylko "obecna"... Uważa, że życie jest niesprawiedliwe... Życie nauczyło ją, żeby nie wybiegać za bardzo w marzenia... "...co będzie dalej - zależy od Ciebie..."
|
|
|
Tak długo można kogoś szukać , a tak szybko stracić , tak łatwo błędy popełnić , a jak trudno naprawić. Stracona wiara w lepsze jutro , kiedy sumienie nie daje zasnąć , nagle w to co wierzyłeś może pewnego dnia zgasnąć .
|
|
|
-Czego się boisz najbardziej? -Ja? Hmm. Nie boję się śmierci, nie boję się bólu i samotności. Boje się tego że nigdy nie przestanę go kochać i ta miłość mnie kiedyś zabije i spowoduje że będę cierpieć, że będę już zawsze sama.
|
|
|
|