|
analytics.moblo.pl
siedzę tu całkiem sama palę papierosa choć się nim brzydzę mówię do siebie wszystko to co TY powinieneś dziś powiedzieć otulam się twoich zapachem który powinnam poc
|
|
|
siedzę tu całkiem sama
palę papierosa choć się nim brzydzę
mówię do siebie wszystko to
co TY powinieneś dziś powiedzieć
otulam się twoich zapachem
który powinnam poczuć
lubie smak tej ciszy
|
|
|
Dzisiaj, kiedy odpaliłam papierosa zakręciło mi się w głowie, taki jebany odlot kilkusekundowy. Lubię te odloty. To dziwne i chore - lubić coś co Cię niszczy, zżera od środka, ale jestem tylko człowiekiem, a ludzie nie są znani z mądrych decyzji. Chociaż w sumie nie wyobrażam sobie innego świata, pewnie dlatego, że innego nie znam, ciekawe jaki by był gdyby ludzie nie niszczyliby wszystkiego na swojej drodze, nie zabijali czy krzywdzili.. Może kiedyś uda się przeprowadzić taki eksperyment, no chyba, że wcześniej cofniemy się do poziomu małp, a szczerze powiedziawszy wcale by mnie to nie zdziwiło.
|
|
|
Nie chce już siedzieć całymi dniami na łóżku zamknięta w pokoju, szlochając. Zasadniczo to nigdy nie chciałam. Nie wiem jak długo będę czuła pustkę , a może to nie pustka? Raczej, bardziej zżera mnie świadomość samotności niż pustki. Non stop płacze , lecz to rodzaj smutku, którego nie da się wyrazić łzami i wytłumaczyć słowami. Zgubiłam się pośród setki wspomnień , w życiu absurdu. Tak bardzo chciałabym by ktoś mnie przytulił, ale tak szczerze bez fałszu, czy żalu. Proszę by mnie ktoś docenił za to kim jestem, nie jestem i nie będę, za to co zrobiłam i nie robiłam, nic więcej.
|
|
|
Cholernie potrzebuję Twojej obecności...
|
|
|
Kochać to dać komuś władzę, by mógł Cie zabić.
|
|
|
Czy kiedykolwiek kochałeś kogoś tak bardzo, aby oddać dla niego ramię? To nie jest wyrażenie, dosłownie czy oddałbyś swoje ramię?
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
|
Nie łudź się. Udawanie zobojętniałej nie zmieni Twoich uczuć do Niego.
|
|
|
cholera jasna... Ten ból nie ma najmniejszego zamiaru odpuścić.
|
|
|
miłośc to magia, a magia to iluzja
|
|
|
czuję się, jakbym spadała z dachu budynku i liczyła ciągle, ile jeszcze pięter mi zostało. to normalne ?
|
|
|
|