 |
amercianpsycho.moblo.pl
Jeszcze dwa tygodnie temu traciłeś na mnie kasę którą miałeś na koncie a rodzicom wmawiałeś że w szkole włączyłeś niechcący internet i ci wszystko wyżarło. Dzisiaj w
|
|
 |
Jeszcze dwa tygodnie temu traciłeś na mnie kasę, którą miałeś na koncie, a rodzicom wmawiałeś, że w szkole włączyłeś niechcący internet i ci wszystko wyżarło. Dzisiaj wmawiasz im to samo, ale kasę tracisz dla innej laluni.
|
|
 |
Lubię, gdy ktoś wypowiada Twoje imię. Nawet, gdy niekoniecznie chodzi o Ciebie.
|
|
 |
Idąc ulicą uśmiechała się sama do siebie. Czemu? Bo właśnie myślała o Tobie.
|
|
 |
- Za co mnie kochasz?
- Za nic. - Jak to? Za coś musisz kochać.
- Gdybym kochał za coś, znaczyłoby, że kłamię, a skoro kocham za nic, znaczy, że kocham za wszystko.
|
|
 |
Jeśli mogę mieć cię tylko w swoich snach, chcę spać wiecznie .
|
|
 |
Powiedz jej, jak bardzo ją podziwiasz. Kiedy się martwi przytul ją mocno. Wybierz ją spośród innych. Baw się jej włosami. Zdobywaj ją. Po prostu rozmawiaj z nią. Opowiadaj jej dowcipy. Podaruj jej kwiaty bez powodu. Trzymaj ją za rękę. Pozwól jej zasnąć w twoich ramionach. Pozwól jej się wykrzyczeć, a potem ją pocałuj. Powiedz, że wygląda pięknie. Jeśli jej smutno, zostań z nią, nawet jeśli nic nie mówi. Patrz jej w oczy i się uśmiechaj. Cmoknij ją w czoło. Tańcz z nią, nawet jeśli nie gra muzyka. Pocałuj ją w deszczu. A gdy się zakochasz - powiedz jej to .
|
|
 |
Po prostu czasem chciałabym, żebyś przyszedł i nic nie mówił, i ja bym się przytuliła, bo czasem nie trzeba słów, wystarczy być obok.
|
|
 |
A po obiedzie stanęłaś na moich stopach i człapiąc jak pingwiny szliśmy myć ząbki.. uśmiechałaś się do lustra a ja siedząc na kancie wanny wpatrywałem się w Twoje odbicie.
|
|
 |
stanęła przed Nim i z uśmiechem na twarzy powiedziała: ' miałeś ostatnią szansę, spierdalaj '. chwilę potem obudziła się wzięła do ręki telefon i na sms'a: ' przepraszam' kolejny raz odpisała 'nic się nie stało,kochanie'.
|
|
 |
Jeśli słowa są po to by tłumaczyły nasze czyny, To już wiem dlaczego potem tak głośno krzyczymy.
|
|
 |
Lubie zastanawiać się nad tym, jaka muzyka płynie w słuchawkach ludzi, których mijam na ulicy.
|
|
 |
- Bądź.
- po co?
- bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo.. gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko.. bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra.. bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze .
|
|
|
|