|
amercianpsycho.moblo.pl
I spać nie mogę bo milion myśli w głowie a wszystkie biegną ku tobie 3 fbl
|
|
|
I spać nie mogę, bo milion myśli w głowie, a wszystkie biegną ku tobie < 3 (fbl)
|
|
|
"odszedł, zostawiając mnie z chorymi wyrzutami sumienia. wyszedł, głuchy na moje wyjaśnienia. nie reagował na przeprosiny. patrzyłam w nieznajome mi już źrenice, miałam przed sobą innego człowieka. osuwał się mimowolnie, kiedy próbowałam zbliżyć swoją dłoń do Jego ramienia. mówił zachrypniętym głosem niesklejające się ze sobą słowa. gdy przekraczał próg, zatrzymał się na sekundę i jakby do powietrza, nie do mnie, krzyknął, że kocha." (fbl)
|
|
|
Kiedy się wreszcie nauczysz głupia, że telefon i spora ilość alkoholu, to bardzo, bardzo złe połączenie ?!
(fbl)
|
|
|
Drodzy Panowie, nie jestem psem, żeby na mnie gwizdać na ulicy. (fbl)
|
|
|
miłość jest wtedy,gdy On wbija Ci sztylet w serce,a Ty martwisz się tylko tym,żeby nie pochlapał się krwią. (fbl)
|
|
|
`pamiętasz jak nie mogliśmy wytrzymać bez siebie choćby jednego popołudnia? kiedy byliśmy ze sobą w kontakcie 24 godzin na dobę? kiedy tęskniliśmy i mówiliśmy sobie wszystko? kiedy za wiadomość o 4 nad ranem nie było wrzasku, ani żadnych wątów. była pomoc i zrozumienie. wysłuchanie i wsparcie. pamiętasz te momenty kiedy pisałam do Ciebie nawet po małej kłótni z mamą kiedy to nie pozwoliła mi po raz kolejny wyjść późnym wieczorem tłumacząc że jutro szkoła, a ja mimo tego jak na wielką buntowniczkę przystało uciekałam przez okno i odsypiałam na lekcjach? jak pisałeś do mnie wyklinając na swoich nauczycieli i laski z klasy, które nie pozwalały Ci się skupiać na poprawianiu ocen przez swoje skąpe ciuszki? brakuję mi tego. bardzo.` (fbl)
|
|
|
a gdyby fejsbuk miał opcje : 'lubię ją' i 'kocham ją' , to którą byś wybrał? (fbl)
|
|
|
wiesz co robił mój starszy brat , jak się zakochał ? . pisał z tą dziewczyną od rana do nocy . dosłownie . kiedy pamięć telefonu nie była w stanie pomieścić już wiadomości , zaczął je spisywać do jednego , dużego zeszytu , w którym na początku przykleił ich pierwsze wspólne zdjęcie . nabijałam się , mówiąc jaki to z niego pantoflarz , bo przecież który facet spisuje sms'y od laski ? . a dziś cholernie zazdroszczę im takie pamiątki , dzięki której wyraźnie widzą , jak rozkwitała ich miłość . brat oświadczył jej się na wspólnej wycieczce w Paryżu na wierzy Eiffla , a ja dzisiaj mogę patrzeć na nich jak tulą się do siebie i popijając malinową herbatę w zimowy wieczór czytają wspólnie ten boski album . (fbl)
|
|
|
- daj mi rękę . - rozkazał , kiedy wyszliśmy ze szkoły . - nie ? - prychnęłam zakładając rękawiczki bo mróz smagał po całości . - dobra , to spaadaj . możesz iść sobie i wcale mnie nie odprowadzać jak ci coś nie pasuje . - w doskonałym humorze wzruszyłam ramionami . - okej , nie ma sprawy . - skręciłam w bok przechodząc na pasach . nawet się za mną nie obejrzał idąc przed siebie . uszłam kawałek przekonana , że nici ze wspólnego spaceru . nagle zadzwonił . odrzuciłam pierwsze połączenie śmiejąc się pod nosem . odebrałam za drugim razem . - stój i się wracaj . - usłyszałam w słuchawce jego stanowczy ton . - ja jak ten idiota idę za tobą kurwa . - roześmiałam się widząc , jak idzie w oddali . - ty jesteś chora ! ty się powinnaś leczyć ! . - podniósł na mnie głos , kiedy już byliśmy razem . - musisz być taką francą ?! . - kazałeś mi iść przecież . - milcz i dawaj tą rękę . - złapał mnie też się śmiejąc . uwielbiam nasze 'kłótnie' i to , że pierwszy wyciąga rękę na zgodę . (fbl)
|
|
|
Chuja może i masz, ale mężczyzną bym cię nie nazwała. (fbl)
|
|
|
siedzieliśmy w ostatniej ławce znudzeni ględzeniem nauczycielki . otworzyłam zeszyt kreśląc jakieś tandetne bazgroły . położył głowę na ławce i patrzał w moją stronę . ziewnęłam podsuwając mu kartkę pod oczy . między białymi liniami widniał wielki , czarny krzyżyk . - o , patrz . taki jesteś - skreślony . - zaczęłam się śmiać cicho , wrednie mrużąc oczy . - niee , przejebałaś sobie . - wyrwał mi z dłoni długopis i szarpnął za kartkę . przez moment nie pozwolił mi zerknąć , co pisze . z tryumfalnym uśmiechem przesunął po ławce kartkę w moją stronę . obok krzyżyka narysowany był mały kwadrat i ptaszek w środku . już zrozumiałam - byłam odznaczona , jak reszta dziewczyn w szkole . potraktował mnie jak każdą . spojrzałam na niego , a on nadal uśmiechał się w ten kurewsko cwaniacki sposób . - zaliczona tak .. - rozszarpałam kartkę , a długopis spadł na ziemię . pieprzony skurwysyn , taki jak wszyscy . (fbl)
|
|
|
godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. myślałam że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. odebrałam pierwsze jego słowa ' odpowiedz, kochasz mnie? ' chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. a kiedy powiedziałam że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. piękne, nie? tylko szkoda że mi się to śniło. (fbl)
|
|
|
|