głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
amercianpsycho kiedyś miałam dość duże grono przyjaciół niby wszyscy nazywali mnie kimś ważnym i kimś kogo potrzebują a co się okazało? doskonale sobie radzą pewnie nawet o mn

amercianpsycho

amercianpsycho.moblo.pl
kiedyś miałam dość duże grono przyjaciół niby wszyscy nazywali mnie kimś ważnym i kimś kogo potrzebują a co się okazało? doskonale sobie radzą pewnie nawet o mnie
kiedyś miałam dość duże grono... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

kiedyś miałam dość duże grono przyjaciół, niby wszyscy nazywali mnie kimś ważnym i kimś kogo potrzebują - a co się okazało? doskonale sobie radzą, pewnie nawet o mnie nie myślą i mają głęboko to że tracimy na tym cholernie dużo. ale cóż, takie jest życie. to kurewsko ciężkie na to patrzeć ale jebie, moje szczęście ponad wszystko. (fbl)

Na egzaminie na prawo jazdy... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator pyta "podstępnie" : - Co pani zrobi, jeżeli po przejechaniu pięciu kilometrów stwierdzi pani, że zapomniała pani kluczyków ? - Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne, wysiądę z samochodu i sprawdzę, co za matoł pchał mnie taki kawał drogi. (fbl)

Cudowne czasy z dzieciństwa gdy... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

Cudowne czasy z dzieciństwa gdy wychodziło się z kolegami po śniadaniu , wracało się pod wieczór, a rodzice nic nie podejrzewali. (fbl)

Nie lubię WDŻ . Te suche teorie na... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

Nie lubię WDŻ . Te suche teorie na temat miłości , przyjaźni czy sexu . Nieraz mam ochotę powiedzieć ' W jakim kurwa pani świecie żyje ?! (fbl)

ma moje dwa numery telefonu  numer... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

ma moje dwa numery telefonu, numer gadu-gadu, skype, konto na nk, facebook'u i adres email. wie gdzie mieszkam i gdzie może mnie spotkać, a jednak się chuj nie odzywa. (fbl)

stwierdziłam  że jestem naprawdę... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

stwierdziłam, że jestem naprawdę zakochana, gdy zamiast wpisać hasło, wpisałam jego imię . (fbl)

a za te Twoje cudowne dołeczki w... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń. (fbl)

wolałam kłamać  że jesteś mi... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej. (fbl)

szept jest najbardziej podniecającą... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. lubię kiedy szepczesz w moje usta. rozchylone, gotowe i zwarte do konwersacji. mimo sprzeciwów, zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi. (fbl)

nigdy nie posiadałam nic... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość, zniknięcia z tego brudnego świata. ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi. w Twoje ramiona, które są moim małym wehikułem, pomagających mi przez chwilę nie istnieć. (fbl)

Chłopie. Nawet nie myśl  że... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

Chłopie. Nawet nie myśl, że pokaże Ci swoją komórkę, za dużo w niej niewysłanych smsów do Ciebie. (fbl)

zacisnęłam dłoń na bluzie naszego... teksty

amercianpsycho dodano: 16 października 2011

zacisnęłam dłoń na bluzie naszego wspólnego kumpla. - powiedz mi, gdzie On jest. - syknęłam mierząc Go twardym spojrzeniem. - nie chcesz wiedzieć. - pokręciłam głową. - muszę wiedzieć. - westchnął pod nosem po czym podał mi kask, drugi wcisnął sobie na głowę. wyciągnął motor z garażu, a kiedy już na Niego wsiadł - usiadłam za Nim. mknąc kolejnymi ulicami w efekcie dotarliśmy na miejsce. - cholera... żartujesz. - szepnęłam hamując łzy. - chciałbym żartować. - odparł biorąc mnie za rękę i ściskając ją mocno w swojej. chwilę później zaprowadził mnie do celu, a ja byłam pewna, że nigdy nie chciałam się tu znaleźć. Jego imię, nazwisko, data narodzin i śmierci. zachmurzone niebo rozdarł mój krzyk, i nie czułam nawet spadających kropel deszczu uderzających boleśnie o moje ciało. - chodź. - prosił, jednak już nie słuchałam. moje serce umarło. (fbl)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć