 |
amercianpsycho.moblo.pl
Siedziała i płakała przeklinając ten dzień w którym do niej napisał.
|
|
 |
Siedziała i płakała, przeklinając ten dzień, w którym do niej napisał.
|
|
 |
I chcę mieć cie przy sobie, nawet gdy nie pasujesz mi do sukienki.
|
|
 |
- Kocham go... - wyszeptała cicho przekręcając się na drugi bok. Miłość do niego nawet we śnie nie dawała jej spokoju.
|
|
 |
Czekolada spadła na drugie miejsce, gdy pojawiłeś się Ty.
|
|
 |
Reprezentujesz wszystko za czym tęsknie, wszystko czego potrzebuję.
|
|
 |
Chciałabym tak do Ciebie przyjść na całe życie, mogę ?
|
|
 |
Wiesz kiedy jest najgorzej ? Kiedy zakochujesz się w kimś "nie ze swoich sfer". Kimś, przez kogo nigdy nie zostaniesz dostrzeżony i kogo nigdy nie powinieneś zauważyć. To zdecydowanie boli najbardziej.
|
|
 |
A miłość ? Ta... Jest ważna. Ale ja nauczyłam się już żyć. Bez powietrza.
|
|
 |
A największą moją wadą było to, że kochałam na zabój jednego, jedynego faceta. Jego imię było moim mottem. Pierwszą literę miałam wytatuowaną na karku, wodę toaletową trzymałam w szafce, bo on tak pięknie pachniał. Spałam wtulając się w jego bluzę, a w portfelu nosiłam jego zdjęcia. Tak. To prawda co mówiła mi przyjaciółka: to naprawdę była chora miłość. Psychiczne uzależnienie.
|
|
 |
A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść.
|
|
 |
Ludzie czekają. Na autobus, gwiazdkę z nieba, dwudzieste trzecie urodziny. Ja czekam na Ciebie.
|
|
 |
Czasami chciałbym nauczyc sie byc obojetna, na błedy ktore tak często popełniasz.
|
|
|
|