|
alusiek_14.moblo.pl
Nie puszczę Cię. Nawet jeśli ziemia rozstąpi się pod nami będę trzymał Cię za rękę. Może nawet nie daj Boże spadnę z Tobą w tę przepaść. A kiedy będziemy tak wisieć
|
|
|
- Nie puszczę Cię. Nawet jeśli ziemia rozstąpi się pod nami będę trzymał Cię za rękę. Może nawet, nie daj Boże, spadnę z Tobą w tę przepaść. A kiedy będziemy tak wisieć uczepieni skały może się nagle okazać, że nie chcesz trzymać mnie za rękę. Wolisz spaść. Bo nie potrafisz zaufać. Kto wie czy na skarpie nie czeka nas więcej bólu niż tam na dole. - Dlaczego mi to mówisz? - To taka metafora życia i miłości. Nie chcę Cię puścić nawet jeśli sam miałbym spaść. - ...
|
|
|
A co z twoim życiem? - Dedykuje je tym, którzy zawsze są przy mnie.
|
|
|
-chciałabym żeby wszystko było tak jak kiedyś żebyś budził mnie o 6 rano sms-em kocham cię żebyś w środku nocy, gdy będzie mi źle, przyjeżdżał, aby mnie pocieszyć.Tak bardzo chciałabym jeszcze raz poczuć smak twoich ust tęsknie za tobą, tęsknie o każdej porze dnia i nocy wiesz ? -ja też tęsknie też chce cię całować, przytulać, mówić kocham cię. ale nie mogę. słyszysz ? nie mogę. -dlaczego ? co się stało ? -kiedyś się dowiesz,teraz jest na to za wcześnie.
|
|
|
- Przecież ty nie palisz - powiedział zdziwiony widząc kłęby dymu unoszące się po pomieszczeniu - Palę - Dlaczego ? - Żeby zrozumieć..
|
|
|
podniósł mnie i jak małe dziecko posadził na parapecie, pocałował ranę na kolanie i nakleił plaster, później przytulił i wyszeptał, że wszystko będzie dobrze, po paru tygodniach odszedł i nie dotrzymał słowa.
|
|
|
A może tak zostawić wszystko. Zabrać mały plecak, wsiąść w pociąg jadący nie wiadomo dokąd.Nie wysiadać na następnej stacji, jechać przed siebie, byle daleko stąd. Stworzyć nowy świat, własny świat. Nauczyć się żyć od nowa... zostawić i nie wrócić... Tęsknił byś ?
|
|
|
- Widzisz jej łzy? - Nie - I właśnie na tym polega obojętność.
|
|
|
Nie umiem się Tobą nie przejmować, nie umiem.
|
|
|
Ona wstaje każdego cholernego dnia i stara się żyć. Każdego pustego dnia..Teraz już bez Ciebie. Nie jest jej łatwo. Musi być dobrą aktorką. Tak dobrze udaje, że nic jej nie jest. I nawet nie płacze wtulona w ramiona kogokolwiek .Najgorzej jest gdy zostaje sama. Wtedy już nie ma przed kim udawać, nie ma kogo oszukiwać. Siada w rogu pokoju i płacze. Bezsilność ją zabija. .
|
|
|
I chciałam być dla Ciebie najważniejsza, zawsze mieć Cię obok. Widzieć Twój piękny uśmiech gdy spoglądałeś na zazdrosną mnie
|
|
|
zatrzymaj czas i jeszcze raz powiedz mi że to koniec. prosto w oczy, bez żadnego płaczu i bez kłamstw. no powiedz! widzisz tchórzu, nie potrafisz.. w naszym życiu było za dużo wspólnych, pięknych chwil, które odtwarzają się w myślach każdego dnia.
|
|
|
Z kim jak nie z Tobą odkryję, że życie ma smak we dwoje?
|
|
|
|