|
alu_love123.moblo.pl
♥ .: Odzywał sie? Nie. Widziałaś go ? Nie. Jesteś smutna ? Nie. Jasne. Do czego dążysz ? Bo widzisz nienawidzę tego jak dusisz te uczucia w s
|
|
|
♥ .:-Odzywał sie?
- Nie.
- Widziałaś go ?
- Nie.
- Jesteś smutna ?
- Nie.
- Jasne.
- Do czego dążysz ?
- Bo widzisz, nienawidzę tego, jak dusisz te uczucia w sobie. złap go wreszcie za szmaty, zaciągnij w kąt i wykrzycz mu w twarz co czujesz.
- Nic nie czuje.
- Oj już przestań. Gdybyś nic nie czuła, to nie sprawdzałabyś po kryjomu co 5min telefonu i nie krzyczała już na wejściu do szkoły że masz wyjebane i nic cie nie rusza.
|
|
|
♥ .:z roku na rok starsi, problemów też przybywa. gdybym chciała je wszystkie rozwiązać, nie starczyłoby mi życia.
|
|
|
♥ .: I pomyśleć że kiedyś coś dla mnie znaczyłeś .! ;))
|
|
|
Potrafię byc sobą w tym fałszywym świecie i pokazać, że nic o mnie nie wiecie\ niesap
|
|
|
♥ .:Wiecie, co jest naprawdę kiczowate? Szczęśliwe zakończenia. Poważnie. Takie, jak wtedy kiedy oglądam film, i jakaś odważna, zdeterminowana dziewczyna w końcu uwodzi głównego bohatera. I tak od dwóch godzin wiedziałam, że go zdobędzie. Po prostu mam ochotę wydrapać jej oczy. Prawdziwe życie jest potwornie zakręcone i skomplikowane. Na ma żadnego zakończenia..
|
|
|
♥ .: Ta chwila kiedy stwierdziłeś że nie pasuje to twojego życia ;((
|
|
|
♥ .: I zamkną mi drzwi przed nosem w tym momencie kiedy chciałam wykrztusić że jest dla mnie wszystkim...
|
|
|
♥ .: Jeśli za kimś tęsknisz to spójrz i pomyśl że bez względu na to gdzie jesteście, patrzycie na to samo niebo .! ;*
|
|
|
♥ .: wkurwiona otrzymaną wiadomością poszłam na boisko. wiedziałam doskonale, że ta suka tam będzie. było tam też sporo osób z mojej ekipy. przywitałam się, powiedziałam do kumpla 'potrzymaj mi piwo' po czym pewnym krokiem ruszyłam w Jej stronę. usłyszałam tylko za plecami: ' no, jak młoda mówi potrzymaj mi piwo,to będzie źle'. szłam w stronę ławki na której siedziało to szmacisko, patrząc się na Nią jak na obiekt,który przeznaczony był do zlikwidowania. wstawiły się za Nią oczywiście koleżaneczki - ja jednak miałam to gdzieś. byłam tak wkurwiona, że powiedziałam tylko 'zajebię Cię szmato', po czym złapałam Ją za włosy i przypierdoliłam Jej głową o oparcie ławki. lekko skołowana próbowała sie do mnie rzucić-dostała jednak blachę,i zamilkła.'i zbliż się do Niego,to kurwa ślepi nie będziesz miała', dodałam po czym wróciłam po swoje piwo i udałam się do domu.widziałam tylko dumę wypisaną na twarzy brata,który od razu poszedł za mną gratulując i podsumowując:'to u Nas rodzinne'.
|
|
|
|