|
alma124.moblo.pl
Chciałem tylko powiedzieć że jesteś bardzo piękna. A piękne osoby nie wyglądają dobrze same. Ty też potrzebujesz pary. Bóg stworzył wszystko w parach. Na drzewach kie
|
|
|
Chciałem tylko powiedzieć, że jesteś bardzo piękna. A piękne osoby nie wyglądają dobrze same. Ty też potrzebujesz pary. Bóg stworzył wszystko w parach. Na drzewach kiełkują na raz po dwa liście. Rzeka ma dwa brzegi. Mamy dwoje oczu, dwoje uszu, dwie ręce. Wszystko ma parę. Dlaczego ty miałabyś być sama?
|
|
|
- za kim najbardziej tęsknisz? - hmm .. tęsknie za ludźmi , którzy nauczyli mnie żyć . - jak to nauczyli żyć? przecież każdy to potrafi . - ja nie potrafiłam. Na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi , którzy pokazali mi jak się śmiać, kochać, jak czuć się szczęśliwą .. - to pewnie nauczyli cię też i płakać .. - niee , płakać nauczyłam się sama .. Wtedy , gdy odeszli bez słowa pożegnania .
|
|
|
Miałam ochotę na papierosa. Kompletny idiotyzm, ponieważ nie palę. Tak, tak, takie jest życie. Pewnego zimowego ranka jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów, albo na przykład kochacie mężczyznę, dorabiacie się dwójki dzieci, po czy, pewnego zimowego poranka, dowiadujecie się, że On odchodzi, bo kocha inną. Dodając przy tym, że jest Mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam to pomyłka. Ależ nic nie szkodzi..
|
|
|
I znowu się zawodzę na Tobie, nienawidzę. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu, a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemie i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu, jak było kiedyś. A teraz gdy potrzebuje Twojej ręki na otarcie, łez boję się po nią sięgnąć, by się znów nie zawieść.
|
|
|
Wydaje mi się, że wszystko co mogło wraz ze mną runęło.
Znalazłam się na dnie lecz teraz słyszę pukanie od spodu.
Trafiło się miejsce dla chwili, w której po cichu mogę wstać i otrzepać się z kurzu.
Kolej na pomysł, dzięki któremu z powrotem wdrapię się na górę.
|
|
|
przepraszam za to,
że uzależniłam się od twojego widoku,
za to,
że nie potrafię żyć poza twoim magicznym światem,
za to, że nie potrafię być szczęśliwa.
|
|
|
Łzy kapią na dłoń,
czujesz to?
W sercu lżej.
Raz z oczu wypływa szczęście,
raz smutek,
raz ból,
raz radość,
wniosek jest taki,
czasem warto uronić łzę,
i płakać w samotności...
|
|
|
Czuję jak dym z papierosa szczypie mnie w oczy
A żar się jeszcze tli żeby zamienić się w popiół
Przypominam sobie sny o pięknej przyszłości
Do której wszystkie drzwi są zamknięte już bezpowrotnie
Lód w mojej krwi rani moje żyły i czuję chłód kolejnych dni
Które pewnie jeszcze przeżyję
Znów tylko ból zaciska mi pętle na szyi
I nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni
Ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów ich twarzy
Ich prawdy, ich szczęścia i chyba nawet ich marzeń
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź
I stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę
Prowadź gdzie chcesz jestem gotowa na cokolwiek
Możesz mnie mieć więc mnie weź nie martw się o mnie
Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć
Bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie
Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu
Nie chce umierać a samotność jest mordercą .
|
|
|
Gdy Ciebie nie widzę,
Nie potrafię żyć.
Gdy zaś spotykam,
nie mówię nic.
Gdy odwracasz wzrok,
Duszę wypełnia ból.
Gdy przechodzisz obok,
Usta zawsze szepczą stój!
|
|
|
"I tylko w Twoje oczy spojrzę... Tę jedną prawdę będę chciała znać(...) Nie chcę żałować żadnych chwil Chociaż wiem, że nie było kolorowo Nie chcę zostawić żadnych łez Chociaż wiem, że czasem bolało..."
|
|
|
I tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. nie gniewam się..ja tylko czuję się jak oszukane dziecko,któremu obiecali lizaka,a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostanie .
|
|
|
- za jakiś czas wrócisz i będziesz błagał o przebaczenie, bo zrozumiesz, że straciłeś coś istotnego, coś bez czego nie możesz żyć. - wiesz co Ci wtedy powiem.? 'GOŃ SIĘ Z TĄ MIŁOŚCIĄ'!
|
|
|
|