 |
|
Jeśli nie mówię Ci "dzień dobry" to po prostu Ci tego nie życzę, wybacz.
|
|
 |
|
Jak się znajdę w niebie, to tylko po znajomości.
|
|
 |
|
Wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: "spierdalajcie, jestem boska".♥
|
|
 |
|
Biegniesz dalej, biegniesz w noc, przez las, pijana od resztek słów; wiesz, że to jedyny, absolutnie jedyny kierunek, jaki został.
|
|
 |
|
Tak bardzo chciałabym ci o tym powiedzieć, ale będę mieć większą satysfakcję, gdy o to najpierw zapytasz.
|
|
 |
|
Uwielbiała, gdy przepuszczał ją w drzwiach. Ubóstwiała noszenie jego bluz. Wkurzała się, gdy zasypiał podczas pisania sms'ów. Śmiała się z jego opowieści, jak za bardzo wczuwał się w rolę. Lubiła prowadzić z nim wielogodzinne rozmowy. Kochała Jego zapach. Irytowała się, gdy ją poprawiał. Przepadała za patrzeniem w jego czekoladowe oczy. Polubiła przez Niego chodzenie do szkoły. Chciała po prostu, żeby był.
|
|
 |
|
Niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. Przecież kazał jej być dzielną.
|
|
 |
|
Zabrał ją do siebie. Zrobił herbatę, szeptał czułe słówka do ucha i rozbawiał ją. Położył na łóżko i zaczął namiętnie muskać jej usta. Wiedział, że jest bardzo delikatna i nie może jej skrzywidzić. Patrzył jej głęboko w oczy i widział tylko bezradność. Był dla niej wszystkim, na jego widok dostawała "nietoperzy" w brzuchu. Dałaby wszystko, żeby żyć z nim wiecznie.
|
|
 |
|
Zabrał ją do siebie. Zrobił herbatę, szeptał czułe słówka do ucha i rozbawiał ją. Położył na łóżko i zaczął namiętnie muskać jej usta. Wiedział, że jest bardzo delikatna i nie może jej skrzywidzić. Patrzył jej głęboko w oczy i widział tylko bezradność. Był dla niej wszystkim, na jego widok dostawała "nietoperzy" w brzuchu. Dałaby wszystko, żeby żyć z nim wiecznie.
|
|
 |
|
Niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.
|
|
 |
|
Ze szmaty jedwabiu nie zrobisz.
|
|
|
|