|
alaalaala.moblo.pl
˙śniła mi się dzisiaj miłość nosiła Jego najki i miała niebieskie oczy .
|
|
|
˙śniła mi się dzisiaj miłość, nosiła Jego najki i miała niebieskie oczy .
|
|
|
Niech zgadnę, siedzisz w domu i myślisz o nim?
|
|
|
Czasem miłość łamie serce, gdy kochamy tych którym to uczucie jest obojętne.
|
|
|
'Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć. Będziesz mógł jedynie patrzeć, jak powoli znikam wśród przechodniów. I wtedy przypomnisz sobie, że był taki czas, w którym miałeś swoją szansę. No właśnie... Był! Ten czas już nie wróci.'
|
|
|
Nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie, skarbie.
|
|
|
Złapał mnie za rękę, a potem ciepłym ruchem przyciągnął do siebie. Tak, to był chyba mój najpiękniejszy sen.
|
|
|
Udowodnij, że to co robimy ma sens. Nie lubię się niepotrzebnie angażować.
|
|
|
Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 : "Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała , że On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dać buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy w ogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było.
|
|
|
Wszyscy wiedzieli, że gdy jej na czymś zależało walczyła do końca, a kiedy już przestawała walczyć, nie znała słowa "powrót". Tamtego dnia gdy usłyszał jej spokojne "dobrze", na wykrzyczane przez niego słowa pogardy i te, że nie chce mieć już z nią nic wspólnego, zrozumiał, że właśnie przestała walczyć.
|
|
|
Kiedy złamał Jej serce' świat stracił kolory, a Ona czuła się jak jakiś duch błąkający się po świecie. Zawsze cicha, zamyślona' unikała towarzystwa. Aż pewnego razu powiedziała sobie, że czas to zmienić. Wmówiła sobie, że jest szczęśliwą singielką, nikogo nie kocha i dobrze Jej z tym. Bo z miłości tylko się cierpi i głupieje. Mijały miesiące, a Ona utwierdzała się w przekonaniu, że to co wmówiła sobie na początku, teraz stało się prawdą. I byłoby pięknie, gdyby nie odezwał się On. Wystarczyło, że napisał, a Ona już zaczęła o Nim myśleć przed snem, mimowolnie szukać w głowie tematów do rozmów, szukać Jego twarzy w swoim otoczeniu... Teraz wmawia sobie, że to tylko przyzwyczajenie. Cholernie się boi, że wcale nie przestała Go kochać. Oby udało się jej znowu zapomnieć i wcielić w życie to co sobie wmawia codziennie wieczorem 'to tylko kolega'
|
|
|
Założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej wcale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.
|
|
|
Nie wiesz jak kurewsko zżerało mnie od środka , kiedy widziałam że splatasz wasze dłonie w ten sam sposób jak to robiłeś z moją . Nie zrozumiesz , dlaczego powieki automatycznie zakrywają moje tęczówki , kiedy gładząc jej policzki , wpatrujesz się w nią jak w obrazek , tak samo patrzałeś na mnie . Doprowadza mnie do szału , widok kiedy całujesz ją tak czule jak całowałeś moje wargi , na koniec oddając im słodkiego całusa . . Nie cierpię kiedy mówisz jej jak bardzo ją kochasz , bo wiem , że tylko moja dłoń pasowała do twojej idealnie , tylko moje oczy najbardziej cię hipnotyzowały , a moje usta smakowały ci najlepiej . A w momentach , w których mówisz że ją kochasz , widzisz moją twarz przed oczami...
|
|
|
|