|
ajem.moblo.pl
gdy ktoś mnie spyta co o Tobie myślę mówię że jesteś głupi że mnie nie obchodzisz że mam Cię w dupie że nie jesteś mnie wart ale gdybym stała twarzą w twarz z Tobą
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
gdy ktoś mnie spyta, co o Tobie myślę, mówię że jesteś głupi, że mnie nie obchodzisz, że mam Cię w dupie, że nie jesteś mnie wart, ale gdybym stała twarzą w twarz z Tobą, powiedziałabym ci jak bardzo Cię kocham i chciałabym cię mieć.
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
-Jestem głupia ! :/
-Nie jesteś co Ty mówisz ?!
-Jestem . Pokazałam mu że mi na nim zależy .
Powiedzałam ze go kocham.
- Masz racje ! jesteś głupia !
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
- Kocham Cię. Co w tym złego? - Że mnie kochasz.
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
Jesteś największym cudem, jaki mógł mi zesłac Bóg. Mimo, że mnie nie kochasz..
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
może właśnie dlatego to tak boli, bo nigdy tak naprawdę Ciebie nie miałam, a na dodatek Cię straciłam.
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
- czemu taka jesteś? - jaka ? - taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna - bo jestem cholernie inna, niż te dziewczyny, które znasz.
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
`.Oboje wiemy, że muszę przestać cię kochać. Byłoby miło, gdybyś mi tego nie utrudniał.
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
Z facetami - jak z drzwiami, jak nie pierdolniesz to się nie zamkną.
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
nie jestem INNA. po prostu nie taka sama jak tamte.
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
bóg wie ze sie staralam .
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
|
|
ajem dodano: 7 listopada 2009 |
|
-Kocham Cię. - wyszeptała niemalże cała drżąc.
Czekając na jego reakcję dostrzegła w jego oczach zdumienie, zakłopotanie i jakby smutek. Smutek który dawał jej do zrozumienia że on nie zdobędzie się na takie wyznanie. I chwila, pełna radości i podniecenia która miała być tą najważniejszą nagle stała się pustą i jakże zwykłą chwilą.
-Rozumiem. - wydusiła głosem cichym i wydawać by się mogło że niemal martwym. Bez uczuć. Jednak jej serce kołatało jak oszalałe, tysiące myśli szalejących w jej głowie, przyśpieszony puls i łzy cisnące się do oczu. Zdobyła się jedynie na lekki uśmiech wychodząc z pokoju. Zostawiając go samego z kolacją, winem i kominkiem. Z chwilą która miała być tą wyjątkową.
|
|
|
|