|
ajchceciezlapac.moblo.pl
kochanie? co? gówno 1:0 zrywam 1:1 jestem w ciązy 2:1 jestem bezpłodny 2:2
|
|
|
-kochanie? -co? -gówno 1:0 -zrywam 1:1 -jestem w ciązy 2:1 -jestem bezpłodny 2:2
|
|
|
- co robisz? - największy błąd w swoim życiu. odpisuję Ci.
|
|
|
Wieczorami kreśliła dobre i złe strony wszystkiego, i chociaż dobrze wiedziała, że on zalicza się do tych złych, to jakimś cudem zawsze lądował na pierwszym miejscu tych dobrych..
|
|
|
przestane Cie kochać, zaraz po tym jak ogarne pokój i przestane bać sie pajaków. czyli nigdy. :D
|
|
|
`Był mężczyzną, który przepraszał mnie kiedy miałam zły humor. Miewał wyrzuty sumienia, gdy przyniesione do łóżka przez niego kakao, poparzyło moje spierzchnięte wargi. Mężczyzną, który przenosił mnie nad kałużami w obawie o zmoknięcie moich baletek i skrupulatnie witający mnie każdego poranka pocałunkiem, twierdząc, że bez tego śniadanie nie ma smaku. ` ♥
|
|
|
`Wiem, nie jestem w jego guście, bo nie może trzymać mi ręki na biuście. Cóż, nie jestem w jego typie, bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć. Nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta. ` ;]
|
|
|
Jakie są szanse, żeby wygrać w totolotka? Otóż takie, przeczytałam, jakie mielibyśmy, gdybyśmy lecąc nad drogą szerokości sześciu metrów i długości dziesięciu kilometrów, wysypaną piaskiem, w którym jest ukryte jedno ziarenko diamentowe, zrzucili z wysokości dziesięciu kilometrów z tegoż samolotu drugie diamentowe ziarenko, i ono by wpadło na to pierwsze. ^^
|
|
|
Co jest najśmieszniejsze w ludziach? Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości,zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości, ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli
|
|
|
Chcę go takiego, żeby uśmiechał się na mój widok, a moje serce ma fikać koziołki. chcę żeby się o mnie troszczył i był zawsze, kiedy tego potrzebuję. chcę tęsknić za nim każdej minuty i żeby on tęsknił za mną też. chcę żeby był samcem ale nie rasowym. chcę żeby myślał o mnie tak często jak ja będę myślała o nim. chcę żeby brał i dawał jednocześnie. chcę czuć się przy nim wyjątkowa. chcę, żeby przy nim uciekała rzeczywistość. chcę żeby mnie rozumiał. chcę żeby patrzył sercem i rozumem jednocześnie. chcę, żeby był moim przyjacielem; żebym nie bała mu się zwierzyć. chcę, żeby nie pytał czemu płaczę, tylko mnie przytulił. chcę żeby był moim księciem. kochał.....
|
|
|
`Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czymś się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie ubieram mini, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to? `
|
|
|
Nie jest cudownie. I nie potrafię przestać o tym myśleć. Jesteś błędem, którego nie potrafię się pozbyć. Ciągle wracasz, a gdy myślę że już o Tobie zapomniałam nagle się odzywasz. To zabawne, bo niby nie robisz nic, a ja ciągle się modle żeby Cię zobaczyć. Wiem, jesteś śmieciem, cholernym dupkiem który na mnie nie zasługuje. Tak, dobrze o tym wiem. Jednak nie potrafię. Myślałam, że jak poznam innego, fajniejszego chłopaka to po prostu zapomnę, zapomnę że w ogóle istniejesz, jesteś, że żyjesz... ale to nie jest takie proste. Wspomnienia ciągle wracają, a Ty razem z nimi. I dobrze o tym wiem, że czas nie leczy ran. Może z czasem mi przejdzie. Może z czasem nie będę reagowała tak gdy tylko zobaczę jakąś niebieską bluzę, może się nie będę przejmowała kiedy ktoś wypowie Twoje imię. Przecież kiedyś będę musiała o Tobie zapomnieć.
|
|
|
Nie musisz się mnie uczyć. Nie musisz wiedzieć o której jadam śniadanie i kładę się spać. Nie musisz pamiętać o moich urodzinach i dawać mi prezentów. Nie musisz robić mi herbaty i przykrywać kocykiem. Nie musisz kupować mi róż i całować w dłonie. Proszę, po prostu mnie kochaj. ;** / niee no. o urodzinach to mógłby pamiętać :D
|
|
|
|