| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | agusiaag.moblo.pl wystarczyło to jedno  przeszywające spojrzenie  a już byłam gotowa  oddać mu siebie całą  zasypiając nago w jego ramionach . |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wystarczyło to jedno, przeszywające spojrzenie, a już byłam gotowa, oddać mu siebie całą, zasypiając nago w jego ramionach . |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jego ciało rozgrzewało mnie bardziej, niż ulubiona gorąca czekolada. jego niebieskie oczy, przypominały mi głębie oceanu, skrywającą w sobie wieczną tajemnicę . . . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| cieszyć się każdą chwilą, spędzoną z siostrą. czekać z utęsknieniem na jej szczery uśmiech i spojrzenie wiecznie mówiące - kocham Cię . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - zapomnę. - wyszeptała odchodząc. słyszał z oddali jak zanosi się płaczem. kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. obydwoje kochała równie bardzo. papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. a zapałka? zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił. / abstracion |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| przypominasz sobie o moim istnieniu dopiero, gdy czegoś potrzebujesz. nie potrafię Ci odmówić. masz nade mną tą paranoiczną władzę przed którą nie jestem w stanie się obronić. wolę, żebyś był przy mnie od przypadku, kiedy jestem Ci potrzebna. niż żebyś nie był wcale./ abstracion |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wiesz co ? jesteś jak papieros. nienawidzę Cię, ale nie potrafię bez Ciebie żyć . . . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Cały ten ból psychiczny chcę zabić fizycznie ale wiem, że żaden wypity kieliszek, żaden buch papierosa, żadna trawka ani żadna wciągnięta kreska nie przybliży mnie ani o centymetr do Ciebie. / alcoholicsmile |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Czasami zastanawiam się nad tym co by było gdybym wtedy poszła za Tobą. Chwyciła za rękę i błagała o to, żebyś mnie nie zostawiał. Posłuchaj byś? To już nie ważne, jedyne do czego wtedy byłam zdolna to stać i ze łzami w oczach błagać o lepsze jutro. / esperer |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -od miłości się nie umiera. -masz rację.... zdycha się w tęsknocie, za ukochaną osobą... / infatuated |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - przepraszam, nie możemy być razem. - jak to nie możemy, dlaczego ? - zostańmy... - żadnej kurwa przyjaźni, wyjdź ! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| oko za oko, ząb  za ząb. ale czemu dupa za pieniądze ? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| i nagle sobie uświadamiasz że to niebyło warte , ze stoisz ze związanymi rękami i mimo chęci nie możesz nic zrobić . Boli prawda ? / kochamskarba |  |  
	                   
	                    |  |