Kiedy leżysz obok niej. Kiedy dotykasz ją. Całujesz. A ona nie robi nic. Jej chłodne usta nawet nie rozchylają się do pocałunku. Jej palce już nie zaciskają się na twoich plecach. Ona tylko leży. To gorsze, niż jakby powiedziała, że nie chce. Jej obojętność jest nie do zniesienia. Pozwala ci robić, co tylko zechcesz. Masz ją na własność a mimo to... Jej nie ma. Nie ma dla ciebie. Widzisz, ona jest jak lalka z porcelany. Ona nie czuje. Nie czuje już nic. / iiinkaa
|