|
acersecomes.moblo.pl
Przyjaźń między kobietą i mężczyzną nie istnieje ? Daj spokój. Trzeba jedynie znaleźć tą właściwą osobę. Osobę która zawsze Ci pomoże doradzi. Facet który pragnie Two
|
|
|
Przyjaźń między kobietą i mężczyzną nie istnieje ? Daj spokój. Trzeba jedynie znaleźć tą właściwą osobę. Osobę, która zawsze Ci pomoże, doradzi. Facet, który pragnie Twojego szczęścia i nie interesuje go Twoja dupa czy cycki. Facet, który będzie Cię kochał do końca, który Ccię przytuli gdy będzie trzeba. Facet, który zrezygnuje z mega ważnego dla niego weekendu, byś tylko nie tłukła się sama pociągiem. Brat, z którym nawet granie w zwykłą grę na telefonie może być wspaniałe. / by tymbarkoholiczka
|
|
|
To nie żaden mit, żadna legenda, bajka, opowieść z morałem, czy cytat, to po prostu moje życie.
|
|
|
Kiedyś być może mnie zapytasz, co bardziej kocham? Ciebie czy swoje życie? Ja odpowiem, że bardziej kocham moje życie. Wtedy Ty odejdziesz, nie wiedząc, że to Ty jesteś całym moim życiem.
|
|
|
|
- znasz ją? i pozwoliłeś sam sobie pozwolić jej odejść?
- tak.
- a czy wiedziałeś, że ona lubi wychylać się wieczorami przez okno i palić? Czy wiedziałeś, że poświęca cały dzień na udawaniu silnej i odsuniętej od zła świata by wieczorami żywić swą poduszkę łzami? Czy wiedziałeś, że gdy prawy kącik jej ust unosi się wyżej niż lewy jest cholernie zadowolona i zrobiło jej się ciepło na sercu? A pro po serca... wiedziałeś, że obiecała sobie, że w razie kolejnej jego awarii nie chce prowadzić monotonii i pustki życia, od poranku do zmierzchu w cierpieniu, łzach i teatrze? To tak naprawdę... nic o niej nie wiedziałeś, a pozwoliłeś jej odejść...
|
|
|
Nie przestanę chodzić w luźnych bluzach żeby wyglądać "bardziej" kobieco, nie przestanę bez przerwy powtarzać "kura!" albo "ja pierole". Nie przestanę stawiać spacji przed pytajnikiem. Nie przestanę palić. nie przestanę słuchać Pezeta. Rap zawsze będzie ze mną w roli głównej. Nie przestanę łazić z kumplami tak "po prostu"... ale wiesz, oboje wiemy że kiedyś będę bardziej dojrzała, skończę szkołę, ktoś zajmie moje miejsce żeby wkurwiać ludzi w mojej budzie, ja znajdę pracę a tam nie przyjdę w za dużej bluzie z kapturem na głowie. Kiedyś pewnie przestane słuchać rapu. Zacznę wcześnie wstawać i kiedyś będzie tak, że nie przyjdę do domu, nie zamknę się u siebie w pokoju, nie położę się na łóżku ze słuchawkami w uszach, jak to zwykle robię. Pewnie dlatego, że moje dziecko powie mi "chodź się bawić" albo "mamo, jestem głodna", albo po prostu będę mieć inne obowiązki.
|
|
|
Bo teraz nawet jeśli wszystko staralibyśmy się naprawić, już nic nie będzie takie same. Zbyt wiele słów padło. Lecz chociaż biorę pod uwagę to, że już przenigdy nie będziemy rozmawiać tak jak kiedyś, to wciąż mam nadzieję, że się ogarniesz i to zatrzymasz. Zatrzymasz w sobie tą obojętność, bo ja już nie oczekuje niczego więcej, nawet niczego nie chcę. Tylko chciałabym móc wierzyć, że ta przyjaźń, która istniała na samym początku, wciąż potrafi być nieśmiertelna.
|
|
|
Ile razy odkładając telefon powiedziałaś pod nosem ''a spierdalaj'' ?
|
|
|
"Obudzę się, znów popatrzę na Twoje zdjęcie i stwierdzę, że mam wszystko czego można chcieć
i nie chcę nic więcej."
|
|
|
Ona nie zna się na psychologi, ale potrafi czytać z ust. Ona nie lubi zbytniego bałaganu, ale w jej pokoju trudno cokolwiek znaleźć. Ona jest ambitna i pełna energii, ale czasem potrafi tym wszystkim rzucić i mieć na wszystko wyjebane. Ona zawsze patrzy w oczy,ale nikt jej nie rozumie. Ona ufa ludziom, ale potem często tego żałuje. Ona kocha się śmiać, ale czasem płacze. Ona jest zabawna i towarzyska, ale często potrafi się zamknąć w sobie i milczeć. Ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. Ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. Codziennie widzę ją w lustrze.
|
|
|
Miałam nadzieję, że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś, że przez Ciebie płaczę. Potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. Nie, nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. Żal do serca, które czuje coś w Twoim kierunku. Pomyśleć, że chciałam sprawdzić czy mnie pocieszysz, czy skupisz się na sobie i moich wyrzutach. Teraz, przez to, czuję się jeszcze gorzej.
|
|
|
-Twój "foch" potrwa góra dwa dni.
-A chcesz się założyć?
-Nie mam o co. Oboje wiemy, że beze mnie nie wytrzymasz. Że nie będziesz mógł zasnąć, że jeszcze dziś przyjdziesz i będziesz błagał o to, bym się odezwała. Spójrz na to z innej perspektywy. Po prostu nie umiesz beze mnie żyć.
|
|
|
Raz nienormalna, zawsze realna, mało kiedy idealna. Zawsze szalona i zakręcona. Nie jestem idealna i co z tego? Ja nie dążę do tego.
|
|
|
|