 |
aboniety.moblo.pl
' Otóż nie będę płakać bo rozmaże mi się makijaż nie będę tęsknić bo stracę chęć życia usiądę powspominam jak piękne były początki. '
|
|
 |
|
' Otóż, nie będę płakać, bo rozmaże mi się makijaż, nie będę tęsknić, bo stracę chęć życia, usiądę powspominam, jak piękne były początki. '
|
|
 |
|
Kładziesz swoją dłoń na mojej i mówisz, że wszystko jeszcze się ułoży, jakoś sobie poradzę, przecież jestem silna. I odchodzisz przytulając inną. Tak poradzę sobie, pewnie...
|
|
 |
|
Gdybym wiedziała, że wkrótce mnie skrzywdzisz i tak dałabym Ci się pocałować.
|
|
 |
|
Stoję w bolesnym szpagacie pomiędzy "zostaję", a "nigdy więcej".
|
|
 |
|
Przepraszam, gdzie mogę złożyć reklamację na zjebane życie?
|
|
 |
|
Każdy czasem, siedząc w za dużym swetrze, z kieliszkiem wina na parapecie i beznadziejnym filmem w telewizji zadaje sobie pytanie: 'Gdzie się podziało moje życie?'.
|
|
 |
|
Uzależniłeś mnie więc już nie męcz mnie odwykiem. Mogę być dla ciebie ćpunem jeśli będziesz narkotykiem.
|
|
 |
|
Już nie ma ciemnej oprawy oczu, nie pachnie diorem, nie stara się wyglądać perfekcyjnie. Nie musi.
|
|
 |
|
Właśnie tego się obawiałam. Siedziałam sobie na parapecie i patrzyłam w pustą przestrzeń. W głowie miałam absolutny chaos. I to nie bez powodu. Kurwa.
|
|
 |
|
Właśnie tego się obawiałam. Siedziałam sobie na parapecie i patrzyłam w pustą przestrzeń. W głowie miałam absolutny chaos. I to nie bez powodu. Kurwa.
|
|
 |
|
Wyobrażała sobie te wszystkie istoty, leżące tak jak ona w tej chwili i beznadziejnie wpatrujące się w sufit. Dlaczego tak musi być?
|
|
 |
|
Nie obwiniaj świata, to Ty spieprzyłeś sprawę.
|
|
|
|