|
aago.moblo.pl
Wiesz co jest moją ekstazą życia ? Ból.
|
|
|
aago dodano: 12 listopada 2010 |
|
Wiesz co jest moją ekstazą życia ? Ból.
|
|
|
aago dodano: 12 listopada 2010 |
|
Tak bardzo lubiłam gdy razem ze mną przytulał wszystkie moje manie.
|
|
|
aago dodano: 12 listopada 2010 |
|
Ona? Ma wyjebane na wszystko co do niej mówią. Stwierdza, że właśnie zgwałciło ją życie, ale nie czuje się zaspokojona, nie czuje namiętności i nie jest jej błogo.
|
|
|
aago dodano: 12 listopada 2010 |
|
Nienawidzę życia, życie nienawidzi mnie. I jest to jedyna pewna rzecz w tym zafajdanym bycie.
|
|
|
aago dodano: 12 listopada 2010 |
|
Mam dość. Zaczynając od życia, kończąc na życiu.
|
|
|
aago dodano: 12 listopada 2010 |
|
Zawsze gdy siedział długo na gg, pisałam czemu nie śpi. On tłumaczył się tym, że chciał bym napisała... Więc czemu dziś siedzi tak długo? Czemu właśnie wstawił w opis moją ulubioną piosenkę KULTU, wie że ją kocham...
|
|
|
aago dodano: 11 listopada 2010 |
|
Mimo, że nie ma go przy mnie czuję jego obecność. Mam przez to rozumieć, że o mnie myśli?
|
|
|
aago dodano: 11 listopada 2010 |
|
Zastanawiam się czy moje myśli kręcą się w nim, czy jego we mnie...
|
|
|
aago dodano: 11 listopada 2010 |
|
Cudowny wyjeb na rzeczywistość...
|
|
|
aago dodano: 8 listopada 2010 |
|
Naprawdę miałam nadzieję, że jak w tamtej chwili zamknę oczy i wtulę się w niego z całej siły, czas stanie w miejscu...
|
|
|
aago dodano: 8 listopada 2010 |
|
Wiesz jaka różnica jest między życiem a nie życiem? Prawie żadna, po śmierci po prostu nie myślisz...
|
|
|
aago dodano: 8 listopada 2010 |
|
Stanęłam w kuchni. Grzałam dłonie na kubku gorącej herbaty. Kocham gdy moje dłonie pachną cytryną. Gdzieś w oddali słyszałam błagalne miauczenie mojego kotka, coś pomiędzy "weź mnie na kurwa przytul, a jestem głodny". A ja dalej gapiłam się w okno, wąchając swoje dłonie. Tak bardzo to lubię. Właśnie wtedy świat przestał istnieć. Oparta o lodówkę patrzyłam jak stoi w miejscu. Tylko niebo znowu płacze. Mimo durnego gadania, że zmieniam swoje życie nic się nie zmieniło. Dalej pcham wszystkie duperele do tylnej kieszeni, być może to swoista analogia do faktu, że mam wszystko w dupie. Chociaż coś jest innego w tym wszystkim. Ja. Dalej bezpańska.
|
|
|
|