|
88czarnulka.moblo.pl
Czasem z dnia na dzień zmienia się wszystko. Choć brakuje tchu.
|
|
|
Czasem z dnia na dzień zmienia się wszystko. Choć brakuje tchu.
|
|
|
Codziennie marze by pójść całkiem inną drogą, prześladują mnie moje sny...
|
|
|
Czas leczy rany,
ktoś otwiera cicho drzwi, karmi złudzeniami... tanią miłość daje mi...
|
|
|
Powiedziała 'odejdź', a on jej posłuchał... jak nigdy.
|
|
|
- gratuluję . - czego ? . - nie odzywałam się do ciebie , żeby sprawdzić , czy pamiętasz o mnie ciągle , czy tylko jeśli ci o sobie przypomnę . - i co ? . - zdałeś .
|
|
|
"Od obietnic do ołtarza, długa droga"
|
|
|
Czy tego chcę czy nie, tak wiele uczę się od innych.
I dobrego.
I złego...
|
|
|
Oczarowywała , rozkochiwała .. oszukiwała samą siebie .
Myślała , że będzie w stanie zapomnieć o swojej miłości do Niego .
Była z Innymi, tylko po to by po kilku dniach Ich zranić .
Ich również oszukiwała . Udawała ... Była taką świetną aktorką ..
Ale pewnego pochmurnego dnia obiecała , że już nie popełni tego samego błędu
Wciąż spotyka chłopców w których się zakochuje, ale po niedługim czasie ta miłość z niej ulatuje i musi zakończyć związek łamiąc ów chłopcu serce. Każdy jej błąd ma za zadanie nauczyć ją, że prawdziwą miłość spotyka się tylko raz, wszystkie kolejne będą tylko na moment.`[ ... ] Miłość nigdy nie ustaje ..`
|
|
|
nie znosi grzechu, ale kocha grzesznika.
|
|
|
"-Czekam...
-Na co?-poczuła, że drży.
-Na nasz pierwszy pocałunek.Mogę?
-Aż tyle w jednym, jedynym pocałunku - wymruczała.
-Będzie jeszcze dużo, dużo więcej- powiedział czule.
-Nasz pierwszy pocałunek-rozpromieniła się.
-Nasz początek."
|
|
|
Dostałeś ją całą, a raczej całe jej serce,bez skazy tylko z uczuciem wielkim,uczuciem do ciebie.
Dostałeś ją jak małe dziecko dostaje zabawkę -za darmo.
Pociągałeś za sznurki,ona tańczyła do melodii,którą zagrałeś.
Zrobiłeś z niej marionetkę,a ona posłyszana,bo cóż innego mogła zrobić,jeśli tak cię kochała.
Codziennie jeden sznureczek przywiązania i posłuszeństwa urywał się.
Aż został ostatni,pomyślałeś,że jest już ci nie potrzebna i upuściłeś ostatnią nitkę,na którym wisiało jej serce,na dno jej duszy i tak jak porcelana zbiło się i nic już jej nie zostało..
Nie miała ciebie,nie maiła serca, a nawet jeśli by miała,to nie potrafiłaby ofiarować go po raz drugi bezinteresownie .
|
|
|
|