|
69bunny69.moblo.pl
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi
|
|
|
"życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo na co się trafi "
|
|
|
-Tu nie można palić !
-Wiem, ale ja się nie zaciągam.
|
|
|
"I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi
|
|
|
` każdym swym dotykiem jak magiczną różdżką skarbie , wytwarzałeś wokół magię
|
|
|
Wiesz, że jeżeli ktoś pojawia się w twoich snach, znaczy że za tobą tęskni? -Psychologiczny fakt.
|
|
|
Pierwsze: "Nie okazuj uczuć" Drugie: "Nie myśl o nim" Trzecie: "Nie czekaj na niego" Czwarte: "Nie zaczynaj rozmowy" Piąte: "Nie wierz mu" Szóste: "Nie chodź za nim" Siódme: "Nie wysyłaj sms-ów" Ósme: "Nie dzwoń" Dziewiąte: "Nie wspominaj" Dziesiąte: "Nie kochaj"
|
|
|
Gdy przykładam głowę do poduszki uchodzi ze mnie całe życie. Czuję jak żal i złość nagromadzone w moim sercu rozlewają się po całym moim ciele. Czuję jak łzy które za wszelką cenę staram się zatrzymać spływają po mojej twarzy. Płaczę... płaczę całą sobą. Płaczę wewnętrznie. Wszystko we mnie płacze. Chowam się pod kołdrę, spod której najchętniej już nigdy bym nie wyszła, nie przeszkadza mi już mokra poduszka, mokra od smutku. Od skroplonego smutku. Nic mi już nie przeszkadza. Modlę się do Boga, modlę się by przyszedł sen, bym mogła choć przez chwilę nie myśleć. Modlę się, by to wszystko minęło, bym umiała cieszyć się każdym nowym dniem.
|
|
|
-Bo chcę z tobą poprzebywać. Jeszcze parę dni. Za wszelką cenę. Pomimo, że mnie bez przerwy okłamujesz. W sumie, to okłamuj mnie dalej. Wciskaj mi najgorszy kit na świecie. Nie chcę nic oprócz twoich farmazonów. Oprócz twoich bajek. Oprócz twojego udawania dorosłego. Szukania dziury w całym. Pragnę, byś mnie bez przerwy wkurwiał.
|
|
|
siedzieli na zimnym i mokrym chodniku. deszcz leciał z nieba jak szalony. im natomiast to nie przeszkadzało. mieli siebie. trzymali się za ręce. on w końcu zapytał się jej czy zrobi dla niego wszystko. ona bez zastanowienia skinęła głową. zapytał się jej czy coś mu obieca. ona znów przytaknęła. w końcu on powiedział jej. ' jeśli obiecujesz zrobić dla mnie wszystko to proszę Cię zostaw mnie. nie możemy być razem. ' a ona - jakby serce jej zamarło. gapiła się na niego, niedowierzając. jak mógł ją tak podpuścić. nagle odszedł. nikt nie widział jej łez, wszystko zlewało się z deszczem. powoli umierając z miłości, położyła się na chodniku i zasnęła
|
|
|
Nie będę bluźniła, chociaż moi znajomi mówią, że to jest niemożliwe. Zacznę się uczyć, w co nie chce wierzyć moja mama. Nauczę się kochać, w co wątpi moja przyjaciółka. Nie będę zwracała na niego uwagi, choć to bzdura. Będę się wcześniej kładła spać i ograniczę w komputer, z tego też się śmieją. Nikt nie potrafi zrozumieć, że chcę odżyć na nowo. Zostawić przeszłość i zająć się sobą. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że nie mam w nikim oparcia. A to z pewnością by mi się przydało przy tak konkretnych planach.
|
|
|
chcę , żeby wróciły momenty , w których byłam dla ciebie ważna choć przez moment . chcę , tak jak tamtej imprezowej nocy , abyś podbiegł do samochodu w którym siedziałam i przy swoich kumplach poprosił mnie do tańca z szarmanckim uśmiechem i iskierkami w oczach , które dla mnie były widoczne mimo egipskich ciemności na parkingu . chcę znowu z udawaną ociężałością iść z tobą w stronę parkietu trzymając się za ręce , mimo to , że twoja laska pojechała do domu kilka minut wcześniej . chcę , żebyś przekrzykując muzykę powiedział mi , że Ci na mnie zależy . ja znowu odpowiem , że nie chcę się wiązać , a Ty przerywając mi w pół słowa powiesz , że liczy się tu i teraz . poprosisz , żebyśmy się zabawili i zaraz zapewnisz , że w szkole zapomnimy o tym , co się tutaj stanie . kurwa chce tej miłości . tej " miłości na chwilę " . na czas trwającej piosenki .
|
|
|
inne beda nasze dni, adresy, telefony... kiedys, po latach spotkasz mnie, idac na przyklad z zona.kiedy sie uklonisz, no to spojrze usmiechnieta.twoja zona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamietam..`
|
|
|
|