|
2soul.moblo.pl
Bo choć kolorowe staje się powietrze To zwiększa się pomiędzy nami przestrzeń.
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Bo choć kolorowe staje się powietrze,
To zwiększa się pomiędzy nami przestrzeń.
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Kiedyś zmierzałem do szczęścia, dziś nie wiem sam gdzie biegnę.
Bo niebo jest już chyba zbyt odległe.
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
`Komu mam wierzyć, co nazwać zaufaniem.?!
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Już nie potrafię się odnaleźć, życie znajdę to przeklinam.
Takie rzeczy się wybacza, ale nie zapomina,
gdy puszczają hamulce ja nie znam zasad,
Kiedy on mnie wkurwi gdzieś zatraca się klasa.
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
` Za każdym razem więcej słów przez które cierpie
Za każdym razem głębiej a wciąż wracam po więcej.
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Ty mnie hejtujesz, tylko czekasz na mój kryzys, a ja cię szczerze pierdolę, nawet nie znam Twojej ksywy.! ;]
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Czasami chciałabym nauczyć się być obojętna,
na błędy które tak często popełniasz.
Czasami wolałabym mieć serce z kamienia,
niż codzień czuć w sobie, że wciąż nic sie nie zmienia.
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Miej tą swiadomośc, że moja czarna lista zaczyna się ty kurwo
od TWOJEGO nazwiska.! ;]
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Dziś mówie cześc, kazdemu kto zasłużył, każdemu co nie stchórzył, który dobrze mi wróżył.
Podczas nie jednej burzy podał pomocną dłoń, a nie celował mi w skroń.! ;]
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
Ludzi obrażamy, słowami zabijamy, nie zawsze przepraszamy.
Na sumieniu wiele złego często mamy, tradycyjnie zawiniamy !
Nie zawsze tyle odwagi mamy, by powiedzieć rade damy,
sprzeciwić się całemu światu, później będzie: tato ratuj .!
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
`Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głuchej nadziei, że ból przeminie.
|
|
|
2soul dodano: 25 września 2010 |
|
To boli tak, że chyba znów się najebie,
bo nie wiem co kochałem bardziej świat czy Ciebie.
Lecz jestem pewien, że co nie było by prawdą, jedno i drugie zgniło już dawno.
|
|
|
|