 |
Pozwoliłem jej odejść tamtego dnia, a teraz żałuje. Niby ze sobą rozmawiamy, spędzamy czas ale wszystko opiera się na seksie. Nie jest jak dawniej. Nie spędzamy razem, każdego wieczora oglądając kolejny raz jej ulubionego filmu. Nie zasypia i nie budzi się już w moich ramionach. Nie mogę już przynieść jej śniadania do łóżka, by zobaczyć tylko ten uśmiech na jej twarzy. Brakuje mi nawet tego kiedy zabraniała mi pić, palić. Kiedy nie mogłem nawet dotknąć gibona - potrafiłem. Bywało, że zostawiałem ją z płaczem w mieszkaniu, kiedy musiałem wyjść na akcję. Nie zawsze pomagały róże, najsłodsze słowa i gesty. Starałem się, może za słabo. Nadal jest dla mnie najważniejsza. Mogę powiedzieć jej, że ją kocham, wziąć ostatni oddech i odejść. To Ona jest moim życiem, bez niej? Nie istnieje. Może się powtarzam, znów kolejny raz wypowiadam te same słowa, ale ta czarno włosa dziewczyna jest warta, każdego poświęcenia. | niby_inny
|
|
 |
Oczywiście, że cię kocham. To nigdy się nie zmieni.
|
|
 |
Dlaczego odszedłeś? Nadal cię kocham, wiesz? Próbowałam zacząć żyć od nowa, ale teraz myślę, że nie warto żyć w świecie, w którym nie ma ciebie.
|
|
 |
Za bardzo cię kocham, by móc o tobie zapomnieć..
|
|
 |
Muszę stąd odejść. Wszystko przypomina mi ciebie.
|
|
 |
"Najgorszym dniem mojego życia był moment, kiedy nagle się okazało, że jestem bezsilny... Że znajduję się w takiej sytuacji, że wszystko co sobie zakładałem, wszystko co planowałem jest dla mnie nie do przeprowadzenia, nieosiągalne. To był najgorszy dzień mojego życia wtedy, kiedy zaczęły się moje kłopoty. Nagle z dnia na dzień, wszystko w co wierzyłem, jakaś moja hierarchia wartości zawaliła się i okazało się, że nie mam w co wierzyć, nie mam do czego dążyć...".
|
|
 |
“Dziura w moim sercu ma twój kształt i nikt inny do niej nie pasuje".
|
|
 |
Nie byłam w stanie zapomnieć.
|
|
 |
Powiedz jak zapomnieć. Powiedz, a spróbuję.
|
|
 |
kilka razy już buntowałam się przeciw terrorowi wspomnień . chciałam radykalnie zmienić swoje życie - zacząć wszystko od nowa, nie obarczać się drobiazgami . miało to być swoiste samozniszczenie - obalenie wszelkich barier, naiwna wiara, że od jutra wszystko będzie inaczej . i jak za każdym razem - nie było /ansomia
|
|
 |
Doszłam do wniosku, że tak na prawdę nie znaczyłam dla ciebie nic. / j.
|
|
 |
Nawet nie wiem kiedy to się stało. Jednego dnia było dobrze a drugiego tak nagle się wszystko zmieniło. Ty postanowiłeś odpuścić ja postanowiłam zawalczyć. Nawet nie wiem kiedy to się stało. Kiedy pozwoliłam Ci odejść. Rozmawiamy ale to już nie jest to samo. Nawet trochę uczuć w nich nie ma. Wszystko jest obojętne. Dla ciebie. Kocham Cię. Ale co to zmienia. Ty już postanowiłeś - Ja nie potrafię zrozumieć. / i.need.you
|
|
|
|