 |
"Codziennie tracę jeden dzień bezpowrotnie w starciu z tą, która w końcu mnie dotknie i choć istotnie zapominam o niej, ona nagle tuż obok przypomina mi o sobie, dotykając kogoś.. Towarzysząc mi z rosnącym uporem, zastępuje ciszą słowa niewypowiedziane w porę, trudno o poręcz, skoro tak ciężko o dowód. Że istnieje coś poza końcem na końcu tych schodów."
|
|
 |
"Tym bardziej mam prawo się dziwić, że ty doskonale wiesz, że ludzie nie są pamiętliwi aż tak. Jeśli masz strach, że już ktoś cię skreślił, to dobrze byłoby zadzwonić i to sprawdzić, wierz mi."
|
|
 |
' chcę mieć tylko problemy typu różowa szminka czy bardziej różowa . '
|
|
 |
nałóg papierosowy zamieniłam na nałóg, który nosi Twoje imię. w sumie nie wiem, który jest zdrowszy. ♥ / rastabeejbe
|
|
 |
' Jego pocałunek jest jak dobry bit Pezeta. ' / ogarnijmnie
|
|
 |
' rzadko o Tobie myślę. w sumie tylko wtedy kiedy oddycham. ' / ogarnijzemna
|
|
 |
Delikatnie otworzyłam oczy sięgając po butelkę wody upiłam z niej duzy łyk-o matko-szepnęłam ledwo poznając swój głos przypominając sobie poprzednią noc i wejście do Nowego Roku.Nagle spod poduszki poczułam wibrację oznaczajacą nową wiadomość.Drżącą dłonią otworzyłam klapkę i odczytałam"żałujesz tego co się wydarzyło?"Poczułam jak robi mi się gorąco,a policzki pulsują robiąc się czerwone-Tak,żałuję-wyjąkałam na głos ciesząc się,że mimo wszystko do niczego nie doszło.Nie znałam go wcześniej,jednak wiele o Nim słyszałam niekoniecznie dobrego,ale mimo to dziwny instynkt pchał mnie w Jego stronę.Nie chciałam z Nim niczego zaczynać,sądziłam,że na tej jednej imprezie skończy się nasza znajomość,że te dzikie pocałunki były zwykłym nic nieznaczącym incydentem,jednak zapowiadało się zupełnie inaczej.Leżąc,usilnie próbowałam przypomnieć sobie wszystko co mu powiedziałam i wszystko co się stało.Ciągle zasłaniałam się alkoholem mimo,że byłam świadoma wszystkiego.Chyba sama tego chciałam.|| pozorna
|
|
 |
"Z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie".
|
|
 |
"Nie po to łapię szczęście, żeby zjebało w sekundę..."
|
|
 |
"Gdybym cofnął czas to dwa razy bym pomyślał..."
|
|
 |
"Chcesz umówić się ze mną? Ten żart nie przeszedł, Lista takich jak Ty jest dłuższa niż mój PESEL."
|
|
 |
"Bo miłość to bzdura istnieje w filmach i tanich lekturach."
|
|
|
|