 |
zatęsknij i dojdź do wniosku, że beze mnie już nie dasz sobie rady.
|
|
 |
nie rozumiesz wielu kwestii, co i jak wygląda.
|
|
 |
siedząc na lekcji i rysując serduszka na końcu zeszytu, pomyślałam sobie, że chyba już czas zapomnieć.
|
|
 |
Jesteś moją energią, mówie Ci. Moją prywatną baterią, energizer.
|
|
 |
Wyglądają jak ciasteczka, smakują jak ciasteczka, ale to Frajerzy.
|
|
 |
I dobrze Ci radze, trzymaj tą swoją sukę na krótszej smyczy, bo jak jej wypierdolę w ten wypacykowany ryj, to już nigdzie więcej się z nią nie pokażesz.
|
|
 |
jak ci przypierdole to dr. house będzie miał zagadkę na sto kolejnych odcinków.
|
|
 |
nie potrafię przestać o Tobie myśleć.
|
|
 |
W lustrze widzę zapuchnięte oczy, smutną twarz, ale i tak codziennie powtarzam sobie, że będzie lepiej.
|
|
 |
nie wiemy, co nas jutro spotka, nasze życie wiruje, jak kule w bębnie totolotka.
|
|
 |
Kiedyś byłam tak zdesperowana, że byłam zdolna obdarzyć miłością każdego, kto choćby się do mnie uśmiechnął. Dzisiaj moja desperacja polega na chronieniu mojego serca do tego stopnia, iż odrzucam każdego, kto zdąży mnie pokochać. Może po prostu nie zostałam stworzona do miłości?
|
|
 |
znaleźść harmonie by świat był częścią mnie. bez systemu, bez potwora który zjada moje serce.
|
|
|
|