 |
Weź słuchawki i wyluzuj, nie ty jedna straciłaś to na czym ci zależało.
|
|
 |
Kochanie, mam prośbę. Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyjebie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi. I się skończy.
|
|
 |
nie potrzebuje kogoś, kto będzie mi mówił jaka jestem 'wspaniała' , tylko kogoś kto pomoże mi wstać , gdy będę spadać.
|
|
 |
podziwiam tych wszystkich ludzi którzy większość czasu przebywają w moim towarzystwie za cierpliwość, wyrozumiałość i tak samo zrytą banie.
|
|
 |
a Bóg? po cholere stawia mi go na drodze skoro wie, że nie możemy być razem.
|
|
 |
nie lubię patrzeć na to, jak psuje mi się kontakt z osobami na których mi zależy.
|
|
 |
Awansowałeś na posadę głównego obiektu westchnień w moim życiu. ♥
|
|
 |
Może nie wystarczę. Ale będę tuż obok .Prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo.
|
|
 |
Nigdy nie odmawiaj zaproszenia. Nigdy nie opieraj się nieznanemu. Po prostu otwórz się na świat i napawaj przeżyciami. A jeśli się sparzysz? Cóż, trudno. Pewnie nie na darmo
|
|
 |
Lizaki zamieniły się na papierosy, cola w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? Kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia...? Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej...? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą? Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką...? A największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci...? I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro". Więc dlaczego tak nie mogliśmy doczekać się, aby dorosnąć?♥
|
|
 |
fuck it, fuck you, fuck him, fuck her, fuck them, fuck everybody,Fuck The World.
|
|
 |
inteligentny i bezsprzecznie wspaniały , a cała ta pewność siebie była niesamowicie seksowna.
|
|
|
|