głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zbuntowana92922

proszę o trochę wiecej ciebie   i.need.you

i.need.you dodano: 24 listopada 2012

proszę o trochę wiecej ciebie / i.need.you

nienawidzę uczucia kiedy całe ciało drży  dym ze szluga sie tli... nagle nieświadomie  w najmniej oczekiwanym momencie twe szczęście upada i rozpierdala się o ziemie... kocham to.     i.need.you

i.need.you dodano: 24 listopada 2012

nienawidzę uczucia kiedy całe ciało drży, dym ze szluga sie tli... nagle nieświadomie, w najmniej oczekiwanym momencie twe szczęście upada i rozpierdala się o ziemie... kocham to. / i.need.you

Zdradzona  zła i sama...

i.need.you dodano: 24 listopada 2012

Zdradzona, zła i sama...

dlaczego to sobie robię?   i.need.you

i.need.you dodano: 24 listopada 2012

dlaczego to sobie robię? / i.need.you

1 86 m chodzącego seksu tylko dla mnie.   zapomnialas wspomnien i mietowyusmiech

mietowyusmiech dodano: 23 listopada 2012

1,86 m chodzącego seksu tylko dla mnie. / zapomnialas_wspomnien i mietowyusmiech

Nie można nikogo obwiniać za swoje problemy. To tylko twoja wina że nie potrafisz iść dalej i walczyć  że nie potrafisz znaleźć tej siły   i.need.you

i.need.you dodano: 22 listopada 2012

Nie można nikogo obwiniać za swoje problemy. To tylko twoja wina że nie potrafisz iść dalej i walczyć, że nie potrafisz znaleźć tej siły / i.need.you

za bardzo nie ma cię tu   i.need.you

i.need.you dodano: 22 listopada 2012

za bardzo nie ma cię tu / i.need.you

Pamiętaj jedno. Prawdziwa miłość to szczęście   uśmiech. To nie łzy  smutek. Jeśli nocami płaczesz  rzuć to wszystko i machnij ręką. Najwidoczniej nie czas na miłość   i.need.you

i.need.you dodano: 22 listopada 2012

Pamiętaj jedno. Prawdziwa miłość to szczęście - uśmiech. To nie łzy, smutek. Jeśli nocami płaczesz, rzuć to wszystko i machnij ręką. Najwidoczniej nie czas na miłość / i.need.you

Może kolejny błąd  albo głupi pomysł  ale chcę spróbować wszystkiego i za jakiś czas nie mieć żalu  że nie spróbowałam. Jak każdy boje się śmierci i boje się wszytkiego co związane z chorobą. Chyba boje się żyć!

olenstwoxmalenstwo dodano: 22 listopada 2012

Może kolejny błąd, albo głupi pomysł, ale chcę spróbować wszystkiego i za jakiś czas nie mieć żalu, że nie spróbowałam. Jak każdy boje się śmierci i boje się wszytkiego co związane z chorobą. Chyba boje się żyć!

po dłuższej chwili odpowiedział  a u mnie? u mnie też  też wszystko ok . w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni  czego chce  może jednak chce wróć'  wydusiłam z siebie  a po co dzwonisz  coś chcesz  że się odezwałeś  coś się stało cz..  przerywając mi  odpowiedział  że musimy się spotkać  że  przeprasza mnie za wszystko co zrobił  że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku  że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego  że tak bardzo cierpiałam  że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie  na luzie  ja też przepraszam  ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca  który nastąpi po kilku miesiącach  bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką  po czym się rozłączyłam. nie  nie byłam szczęśliwa z tego powodu  że tak powiedziałam  bo chciałam Go  bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję  zdałam sobie sprawę  że nie warto przez kilka  miesięcy być szczęśliwą  po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens.   cz2

kashiya dodano: 21 listopada 2012

po dłuższej chwili odpowiedział "a u mnie? u mnie też, też wszystko ok". w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni, czego chce, może jednak chce wróć', wydusiłam z siebie "a po co dzwonisz, coś chcesz, że się odezwałeś, coś się stało cz.." przerywając mi, odpowiedział, że musimy się spotkać, że przeprasza mnie za wszystko co zrobił, że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku, że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego, że tak bardzo cierpiałam, że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie, na luzie "ja też przepraszam, ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca, który nastąpi po kilku miesiącach, bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką" po czym się rozłączyłam. nie, nie byłam szczęśliwa z tego powodu, że tak powiedziałam, bo chciałam Go, bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję, zdałam sobie sprawę, że nie warto przez kilka miesięcy być szczęśliwą, po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens. / cz2

wstałam. od razu w głowie 'największy błąd  wstałam..' dzień zapowiadał się jak każdy inny  nudny  szary  nic nie znaczący. poszłam do szkoły  przemęczyłam osiem lekcji  spaliłam dwa szlugi  weszłam do domu  od razu znowu zawitałam w łóżku ze słuchawkami w uszach. przysnęło mi się. nagle w moich uszach rozprzestrzenił się dzwonek  oznaczający połączenie wykonywane do mnie. z grymasem na twarzy spojrzałam na wyświetlacz telefonu. momentalnie byłam na nogach  chodząc od ściany do ściany. to był Jego numer. pomimo tego  że już nic nas nie łączyło  nawet normalne koleżeńskie cześć  jego numer znałam na pamięć. przyciągnęłam palcem po wyświetlaczu zieloną słuchawką w prawą stronę  odbierając. wykrztusiłam z siebie marne  halo  i nagle czułam jakbym miała nogi z waty. usłyszałam Jego głos  tak bardzo mi znajomy.  cześć  co u Ciebie   w szybkim tempie odpowiedziałam  wszystko dobrze  a u Ciebie?  zapadła cisza..   cz1

kashiya dodano: 21 listopada 2012

wstałam. od razu w głowie 'największy błąd, wstałam..' dzień zapowiadał się jak każdy inny, nudny, szary, nic nie znaczący. poszłam do szkoły, przemęczyłam osiem lekcji, spaliłam dwa szlugi, weszłam do domu, od razu znowu zawitałam w łóżku ze słuchawkami w uszach. przysnęło mi się. nagle w moich uszach rozprzestrzenił się dzwonek, oznaczający połączenie wykonywane do mnie. z grymasem na twarzy spojrzałam na wyświetlacz telefonu. momentalnie byłam na nogach, chodząc od ściany do ściany. to był Jego numer. pomimo tego, że już nic nas nie łączyło, nawet normalne koleżeńskie cześć, jego numer znałam na pamięć. przyciągnęłam palcem po wyświetlaczu zieloną słuchawką w prawą stronę, odbierając. wykrztusiłam z siebie marne "halo" i nagle czułam jakbym miała nogi z waty. usłyszałam Jego głos, tak bardzo mi znajomy. "cześć, co u Ciebie", w szybkim tempie odpowiedziałam "wszystko dobrze, a u Ciebie?" zapadła cisza.. / cz1

tęsknię  nawet nie wiesz jak bardzo. jak serce staje mi w gardle  gdy widzę Cię z nią.

kashiya dodano: 21 listopada 2012

tęsknię, nawet nie wiesz jak bardzo. jak serce staje mi w gardle, gdy widzę Cię z nią.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć