 |
Kumpel od wypalenia blanta i obalenia flaszki. Kumpel do gadania całymi godzinami i płakania ze śmiechu. Oboje jesteśmy wybuchowi, ale wiemy, że zawsze będziemy tymi swoimi ziomkami. Skąd ta pewność? Widziałam jak płaczę, chociaż znam ten jego twardy charakterek, zbierałam go, kiedy zgonował i powiedzieliśmy sobie wiele przykrych słów, a mimo to ciągle wracaliśmy do tej znajomości. Jest dla mnie kimś więcej niż zwykłym kolegą i kocham go na swój sposób./esperer
|
|
 |
Kocham go, ale za bardzo mnie zranił, żebym mogła z nim być. Ten kretyn tego nie rozkminia./esperer
|
|
 |
Doceń go. Nie jest idealny, ale w końcu kto jest? Potrafi Cię wkurzyć i doprowadzić do łez. Nienawidzisz kiedy wieczorami zostajesz sama, bo on akurat miał ochotę na piwo z kumplami. Czasami nie rozumiesz jego humorków i toku myślenia, czasami się kłócicie, a potem nie odzywacie przez kilka dni. Rzucasz słuchawką i mówisz, że masz dosyć, ale uwierz, że to on daję Ci to szczęście. Może nie jest chłopakiem jak z filmu, ale to Ciebie kocha, do Ciebie wraca, Ciebie przytula i układa do snu, więc przestań sądzić, że znajdzie się lepszy. Po co Ci inny, skoro masz jego? /esperer
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakty, a potem wracają i są zdziwieni,że już na nich nie czekam./esperer
|
|
 |
A co jeśli tęsknię, tylko nie mam jak Ci tego powiedzieć?
|
|
 |
Jeżeli faceci są z Marsa, to niech tam spieprzają
|
|
 |
Twoje cycki są tak wielkie, jak moja wiara w Św. Mikołaja :D
|
|
 |
wtedy Twoje ręce wiedziały gdzie jest mój tyłek, a teraz Ty nawet nie wiesz jak ze mną rozmawiać. Brawo dla Ciebie!
|
|
 |
Ten tego ta tą, a ty do dzieła
|
|
 |
Moglibyśmy się teraz do siebie uśmiechać.
|
|
 |
chodźmy na spacer . zakochajmy się w sobie od nowa .
|
|
 |
Taki zajebisty a jak przyjdzie co do czego to frajer jak wszyscy .
|
|
|
|