|
leżała wpatrując się w jego zdjęcia w telefonie nie wiedząc że on robi to samo.
|
|
|
Wyluzuj , to przecież miliony nic nie znaczących słów .
|
|
|
zebrało jej się dzisiaj na wspomnienia . głupia kretynka myślała , że zastąpią one tęsknotę do zielonookiego , cudownego pana
|
|
|
Uwielbiam wesołe miasteczka, kocham Pepe Pana Dziobaka. Wciąż lubię zakładać korale mamy, malować usta jej czerwoną szminką i stroić do lustra śmieszne miny. Nadal mam w sobie coś z dziecka, więc nie dziwcie się że czasem potrzebuję żeby mnie ktoś po prostu przytulił.
|
|
|
Fuck yesterday. Fuck tomorrow. Fuck today. Fuck lies. Fuck life. Fuck it. Fuck this. Fuck that. Fuck them. Fuck him. Fuck her. Fuck you. Fuck absolutely everything.
|
|
|
nienawidziłam gdy pił i przeklinał. z czasem sama zaczęłam to robić. kazde 'kurwa' wypowiadane z jego ust zawierało 1000 emocji, ktore niekiedy tylko ja rozumiałam. / nie_ogarniam_cie
|
|
|
gdy pierwszy raz się do mnie uśmiechnął, pomyślałam, że to jakiś nieogarnięty brunet, który myśli, że może mieć każdą laskę. z czasem zaczęło mi się podobać to jak próbuje mnie rozbawić, gdy mam cholernie trudny dzień, gdy robi wszystko aby być blisko mnie. z czasem cholernie go polubiłam./ nie_ogarniam_cie
|
|
|
pomyślałam sobie, ze przeciez nie zakocham sie jak na niego popatrzę. a jednak. on wychwycił chwile, w ktorej na niego popatrzyłam. uśmiechnął się. jego brązowe jak czekolada oczy i dołeczki w zarumienionych w policzkach, sprawiły, ze w moim brzuchu nagle obudziły się tysiące motylków. mimowolnie sie uśmiechnęłam i poczułam jak moje serce wygłasza swoje racje./nie_ogarniam_cie
|
|
|
Na co dzień uśmiechnięta. Korzystała z życia jak tylko się da. Bawiła się, chodziła na imprezy, śmiejąc się, że życie singla jest świetne. Ale wystarczyło, że przyszła do domu. Wtedy najbardziej potrzebowała czyjejś obecności, kogoś kto przytuliłby ją, powiedziałby czułe słowo. Życie singla przestawało być wspaniałe, a uśmiech znikał z jej twarzy. Była tak bardzo samotna, w swoim małym świecie.
|
|
|
Wiesz co? Rozpuszczę włosy, pomaluję paznokcie, założę najkrótszą spódniczkę i modne buciki. Umaluję sobie oczy i przypudruję nosek zrobię z siebie lalę a wszystko po to żebyś poczerwieniał z zazdrości jak zobaczysz tych wszystkich mężczyzn klękających u moich stóp.
|
|
|
- a w miłość wierzysz ?
- mhm, jasne. w krasnoludki też :D
|
|
|
|