 |
|
Użalam się nad sobą i to nie jest spoko, mimo wszystko.
|
|
 |
|
Która godzina? Piąta, szósta nad ranem - nie wiem.
Czym się naćpałem - nie wiem. Kogo ruchałem - nie wiem.
|
|
 |
|
W Twojej bluzie popełniłabym nawet samobójstwo.
|
|
 |
|
oczy Ci błyszczą wódką luksusową.
|
|
 |
|
Ludzie skreślili mnie dawno, ale jest mi to na rękę.
|
|
 |
|
Przykro mi, zdziczałam. Za długo byłam sama.
|
|
 |
|
Nie gonię forsy, nawet gdybym miała zdechnąć. Tak samo jak nigdy nie będę jarała się techno.
|
|
 |
|
Więc prawdopodobnie zawsze będziesz mnie zachwycać.
|
|
  |
|
Ludzi wokół jak on wielu. Szczęście, gdzie cię szukać przyjacielu? Mawiał do kota, bez oka z kulawą łapą. Ogrzewali się nawzajem czekając w mrozie na lato. [Kali.♥]
|
|
 |
|
wszyscy postawili na tobie krzyżyk i stracili nadzieję, że będą z ciebie ludzie.
|
|
|
|