 |
wolę boleśnie gorzką prawdę niż najsłodsze kłamstwo. / tonatyle
|
|
 |
kiedy Ci się powodzi, mało kto lubi o tym słuchać. jednak gdy zaczyna dziać się coś niedobrego, mówią o tym wszyscy. / tonatyle
|
|
 |
nigdy nie zrozumiem sensu plotek. czy ludzie naprawdę mają aż tak mało problemów, że z impetem muszą wpieprzać się w czyjeś? / tonatyle
|
|
 |
ludzie zawsze będą gadać. nieważne czy podjedziesz pod dom maluchem, ferrari czy na wielbłądzie. / tonatyle
|
|
 |
moje życie to także moje wybory, moje wzloty i upadki oraz błędy. choćbyś chciała, nigdy nie będziesz nim kierować, dlatego nawet nie próbuj łapać za ster. / tonatyle
|
|
 |
- Co u ciebie? - usłyszałam za sobą, stojąc w kolejce po piwo na kolejnym niedzielnym festynie. Moje ciało zadrżało, a usta nie były w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Nie odwróciłam się, nie chciałam na Niego patrzeć, to by za bardzo bolało. Ale wspomnienia i tak powróciły, słysząc Jego głos i czując Jego zapach. - Wiedziałem, że cię tu spotkam. - dodał pewny siebie. - Już od dawna chciałem z tobą porozmawiać. Myślę, że tamtego dnia oboje popełniliśmy błąd. Co byś powiedziała, gdybyśmy.. - Nie. - syknęłam odchodząc i tym samym żegnając Jego osobę raz na zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
mówią mi, że się zmieniłam - że jestem inna niż
kiedyś - mniej delikatna, bardziej wredna. mają
rację. nie jestem już tamtą osobą, jestem kimś,
kogo sama nie poznaję - niemiłosiernie wredną,
raniącą wszystkich naokoło suką próbującą z
całych sił odepchnąć od siebie ludzi. nie
pozwalam im się do siebie zbliżać - nie chcę
znowu przywiązania, zwierzeń, jakiejkolwiek więzi.
oddalam ich od siebie zimnem, i obojętnością,
które tak na prawdę są wymuszone - bo
osłaniam siebie, i swoje serce, któremu nie
pozwalam nic poczuć, tym samym chroniąc samą
siebie od samozagłady. / veriolla
|
|
 |
słuchaj Mała, nie możesz teraz płakać,wiesz? otrzyj łzy, i pokaż mi ten swój najpiękniejszy uśmiech, którego tak dawno nie widziało światło dzienne. obiecuję Ci, że niedługo znajdziesz kogoś, kto równie pięknie jak On - ba - nawet lepiej, mówić będzie jak bardzo mocno Cię kocha. nie minie długi okres czasu, a poznasz kogoś, kto będzie parzył jeszcze lepszą herbatę od Niego, kogoś, kogo uścisk będzie równie czuły jak Jego, kogoś, kto będzie rozmawiał z Tobą przed snem dłużej niż On, kogoś, kogo pokochasz jeszcze mocniej, i kto nie odejdzie. obiecuję Ci to Maleńka, tylko proszę Cię - przestań płakać, masz za ładne oczy, by się tak smucić. / veriolla
|
|
 |
życie będzie dla Ciebie życzliwe, jeśli i Ty poślesz mu uśmiech. / tonatyle
|
|
 |
złość jeszcze nikomu w niczym nie pomogła. opanowanie jest kluczem do wszystkiego. / tonatyle
|
|
|
|