 |
chciała tylko się przytulić. nie miała ochoty na wielkie uczucie, nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom. chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
|
|
 |
I obiecuję ci, że stanę przed Tobą z uśmiechem na twarzy, odpalę papierosa i zacznę się zaciągać jak tylko mocno potrafię. Pamiętasz? Prosiłeś, żebym nigdy nie paliła.
|
|
 |
kiedyś byłam zachwycona twoimi niebieskimi oczami i zniewalającym uśmiechem. teraz jedyne co przychodzi mi na myśl, myśląc o Tobie to pierdolony kłamca.
|
|
 |
- Pobawimy się, że ja będę Twoją dziewczyną, a Ty moim chłopakiem ? - Po co ? - Bo chodź raz, chcę kochać dla zabawy jak Ty...
|
|
 |
- Myślała, ze jak będzie za nim chodzić, śledzić go i wzdychać na widok jego włosów, oczu czy głosu... Nagle stanie się cud i nagle będzie z nim szła parkiem za ręce, kiedy on będzie wyznawał jej miłość. ! - Żałosne nadzieje, bez pierwszego kroku...
|
|
 |
-Dlaczego nie chcesz choć spróbować mnie pokochać... ? -Kocham już mojego psa, kota, chomika, wiewiórkę i papugę sąsiadów . Na frajera zabrakło mi już miejsca .
|
|
 |
dwukropek i gwiazdka ( : * ) - kiedy wysyłał mi tą prawie nic nieznaczącą minkę czułam się jakbym była dla niego ważna.
|
|
 |
Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 : "Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała , ze On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dac buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy wogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było
|
|
 |
Wystarczy, że na mnie patrzysz. To już doprowadza mnie do takiego stanu, że cały świat poza Tobą nie istnieje.
|
|
 |
Każdy błysk w jego błękitnych oczach wywoływał u niej gęsią skórkę, Jego spojrzenie hipnotyzowało. A ton głosu był niczym ulubiona piosenka, którą chciało się nagrać na płytę i odtwarzać bez końca.
|
|
 |
-Kocham Cię ! ;-* - Cooo ?! - W googlach sobie wpisz, jak nie rozumiesz ..
|
|
|
|