 |
Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki, bezsilności, braku wsparcia. Szukasz pomocy, chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa, który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów, ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę, choć już dawno wystygła. Płacze, chociaż obiecywałam ci, że już więcej nie będę. / J.
|
|
 |
Śpij słodko i bezproblemowo. / i.need.you
|
|
 |
porozmawiać razem. po cichu, pomału, najpiękniej. / i.need.you
|
|
 |
z nadzieją nam bardziej do twarzy. / i.need.you
|
|
 |
przyjdę do Ciebie jak się upije, opowiem Ci wszystko, na trzeźwo nie podejmuję desperackich kroków . / i.need.you
|
|
 |
Kocham Cię to takie piękne słowa. Tak cudownie brzmiące z Twoich ust. Tak bardzo za nimi tęsknie./ i.need.you
|
|
 |
Słyszysz jego kroki i nawet nie wiesz kiedy, oglądasz się i widzisz ze nikogo nie ma obok. / i.need.you
|
|
 |
Za łatwo było mi zdobyć twoje serce . / i.need.you
|
|
 |
każda miłość jest przecież inna , szkoda że trafiliśmy na naszą , tak bardzo bardzo mi przykro kochanie , jesteś wszystkim i wszystko jest tobą ale to nas nie zmieni , nie sprawi że urodzi nam się dwójka dzieci , że wybudujemy dom a Ty zasadzisz drzewo , ohh przepraszam , drzewka rzeczywiście mi posadziłeś , drzewka cannabis no i widzisz w sumie to się przydały bo teraz jedyne co możemy zrobić to zapalić razem dżisa i popłakać nad tym że od początku byliśmy przegrani / nacpanaaa
|
|
 |
Nie wiem dokładnie, jak mi jest, ale zdecydowanie nie jest mi wszystko jedno / i.need.you
|
|
|
|