 |
Ja zapomnę o Tobie, a Ty przypomnisz sobie o Mnie.
|
|
 |
Oddam bukiet rozczochranych myśli w dobre ręce perswazji.
|
|
 |
Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie, Ciebie nigdy dość.
|
|
 |
Los stawia nam w życiu różnych ludzi. Jedną z nich tylko na chwilę, a innych na zawsze. Jedno jest pewne. Każde z tych osób czegoś nas uczy.
|
|
 |
Uważasz, że jest słaba, bo po jej policzkach spływają łzy. Lecz ta sama dziewczyna budzi się każdego ranka chociaż wie, że będzie to kolejny pusty dzień. Uśmiecha się, chociaż jej serce rozdziera się z bólu. Żyje, chociaż każdego wieczora pragnie śmierci. Nie wiedziałeś o tym? No właśnie, jest silniejsza niż myślisz.
|
|
 |
You’ll miss me when you’re gone. / Będziesz za mną tęsknić, kiedy odejdziesz.
|
|
 |
So I’m trying to do my best to make something out of nothing. / Więc staram się jak mogę żeby zrobić coś z niczego.
|
|
 |
I’d apologize but I don’t realize what I’m doing wrong. / Przeprosiłbym ale nie zdaję sobie sprawy z tego co robię.
|
|
 |
Każdego dnia na nowo karmimy się kłamstwami, trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak jest łatwiej? Łatwiej oszukiwać samych siebie? Wciąż na co dzień zabijać podświadomość, po to by pozornie wyjść na prostą? Marne realia. Zatruwasz własne życie, by żyć. Ciągniesz za sobą stertę odmiennych pytań, tych pozostawionych gdzieś w tle tego życia, tych, na które odpowiedzi od zawsze były Ci obce. Kolejne parę niezrozumiałych schematów, niezałatwionych spraw z przeszłości, łapiesz oddech, siadasz, kończysz temat. / endoftime.
|
|
 |
Że wiesz. Że chcesz. Że tęsknisz. Tyle rzeczy możesz powiedzieć, a milczysz.
|
|
 |
Życie jest dziwne, takie pojebane, takie monotonne, takie nierozsądne.
|
|
 |
Chcesz wiedzieć co u mnie to pytaj, a wtedy odpowiem Ci, że jednak potrzebuję Cię bardziej niż myślałam.
|
|
|
|