 |
"Może tak seks na zgodę?" to stwierdzenie sprawia, że nasze kłótnie wynoszą apogeum. / slonbogiem
|
|
 |
Witaj. To znowu ja. Lekomanka z dużym zasobem wspomnień, które z dnia na dzień rozpierdalają dogłębnie jej psychikę. / slonbogiem
|
|
 |
Adrenalina rozchodzi się po żyłach czekając na tą chwilę, kiedy to gałki oczne zostaną pokryte powieką zakończenia. / slonbogiem
|
|
 |
Bądź dla mnie powietrzem, czy wymagam zbyt wiele? /slonbogiem
|
|
 |
Kolejny płatek śniegu dotyka mych warg i w jednej chwili znika. Nikotyna ulatnia się w powietrzu, a w słuchawki uderza kolejny bit. Zaciągam się, dym łaskocze płuca. Zaciemnia się już i jest dość chłodno, a dłonie drżą. Mam ochotę przejść się gdzieś daleko, gdzieś, gdzie nie będzie mnie dla nikogo. Siadam na pomoście, podkurczając kolana do klatki, patrzę w dal. Może gdzieś tam, wszystko jest inne? Może tam jest lepiej? Nie dostrzegam, pusty horyzont, biały puch otula ziemię. Dziś? Chciałabym tylko wiedzieć, że to, że tu jestem ma jakieś znaczenie. / Endoftime.
|
|
 |
za każdym pocałunkiem, mam nadzieje że będzie coś więcej. choć odrobina sentymetnu. tak na początek. tak zwykle zaczyna się 'miłość'. miałem nadzieje, ogromną nadzieje że w końcu powiesz to 'kocham', na które tak długo czekam. że w końcu będzie coś więcej niż tylko 'przyjaźń'. chciałbym wiedzieć,co tak na prawdę czujesz. co myślisz. co myślisz o tym wszystkim, o mnie, o sobie, o tych pocałunkach. o naszej przyjaźni. nie rozumiem jednak, dlaczego pozwalasz się całować, przytulać. skoro nie kochasz? skoro chcesz tylko przyjaźni? próbuję zrozumieć Ciebie, i twoje podejście. może chcesz trochę czasu? poczekam. proszę, tylko o jedno. nie rób mi nadziei, i potem nie odchodz. zostań już na zawsze. do końca. zastąp tę jebaną pustkę. błagam. [ podjaaraany ]
|
|
 |
'mówił że to był tylko flirt a ja naiwna kocham się w nim'
|
|
 |
W samym środku mojej dupy, która jest niczym dwie kule do kręgli mam ciebie i ciebie i jeszcze ciebie ty kurwo. / slonbogiem
|
|
|
|