 |
bądź moim tlenem, bo chyba się duszę.
|
|
 |
uwielbiam kiedy odpowiadasz na moje zaczepki. nie odrzucasz mnie. niby niewinnie, ale jesteś. razem gramy w tą grę. oddajemy się emocjom, które władają naszymi umysłami. flirt trwa, a moje serce otwiera się na kolejną dawkę uczucia. rozpierdalam się na setki maleńkich kawałeczków, które możesz pozbierać i skleić od nowa, ale Ty tego nie robisz, rozkopujesz je po całej podłodze, wykorzystałeś je do swoich niecnych zamiarów. padam na kolana i próbuję odnaleźć siebie, ale nie ma mnie. rozpłynęłam się w powietrzu.
|
|
 |
wspomnienia jednocześnie umożliwiają i utrudniają mi życie. miałam przed sobą wiele dróg, wybrałam jedną, ale czy jest ona dobra? każdy dzień jest zupełnie inny, ja również się zmieniam. pragnę uwydatniać moje zalety i niwelować wady, ale to niemożliwe. ciężko poradzić sobie z tym dziewczynie, która co noc dławi się łzami i walczy z palpitacjami serca. próbuję medytować, szukam równowagi. to wszystko na marne. przecież nadal nie potrafię zapomnieć. boję się zaufać. nie chcę być znowu zdradzona, porzucona i zostawiona na bruku jak zwykły śmieć. śmieję się i płaczę równocześnie. czy naprawdę jestem taka głupia? dlaczego nie doceniam tego co posiadam? przecież mam tak dużo.
|
|
 |
Są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim wyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.
|
|
 |
Tylko prawdziwy przyjaciel będzie wiedział, kiedy pod słowem "nic" kryje się "coś"
|
|
 |
Z czasem dopiero uświadamiamy sobie jak przez cały czas nieważni byliśmy dla osoby dla której poświęcilibyśmy wszystko, razem ze swoją osobą.
|
|
 |
|
Jedyne co do tej pory mnie dręczy i nie daje mi spokoju to zapytanie retoryczne: zapomni o tym co było między nami? O każdej chwili wspólnie spędzonej, o planach, odczuciach jakie towarzyszyły jej w tamtych latach. Zapomni o mnie? O tym kim dla niej byłem, ile poświęciłem? Staram się odpowiedzieć sobie na tę masę pytań. Jednak mogę się mylić, moja interpretacja i przypuszczenia mogą być nietrafne. Całkowicie niezgodne z prawdą i rzeczywistością. Na dłuższą metę, sam nie jestem do końca pewien, czy chcę znać odpowiedź.
|
|
 |
nie chcę bez sensu żyć tu, nie chcę umierać dzień po dniu
|
|
|
|