 |
nikt nie lubi kawy parzącej w język,
a stale próbujemy spijać chamstwo
z mężczyzn choć parzy serce.
|
|
 |
kocham cie - w XXI w. brzmi jak siema, sory, narka czy
bekanie w towarzystwie. nikogo nie wzrusza, nie dziwi, nie zniesmacza.
|
|
 |
byłam w stanie polubic nawet swój uśmiech, ale tylko ten wywołany każdym Twoim 'będę za 10 minut'.
|
|
 |
kochałam Cię, tak w skrócie.
|
|
 |
byłbyś cudotwórcą, gdybyś po Jego odejściu mógł wywołac uśmiech na mojej twarzy.
|
|
 |
i chyba najgorszy był ten zapach Jego na moim ciele, który towarzyszył mi zawsze, nie pozwalając zapomniec o przeszłości.
|
|
 |
|
mam w głowie ciężki horror pomieszany z porno
|
|
 |
niejeden kiedyś pierdolił by to skończyć, jeśli w to wierzysz dziś, uwierz, jutro w to zwątpisz..
|
|
 |
bywało, że wątpiłam w naszą przyszłośc.
|
|
 |
mogliśmy więcej, przykro.
|
|
 |
Ty wiesz ale zachowujesz się jakbyś nie wiedział
|
|
|
|