 |
Leci giecik zawinięty w blecik, każdy wie OCB bez udziału osób trzecich..
|
|
 |
Co mogłeś zyskać przejebałeś, bez chwili wahania, bo nie mogłeś się powstrzymać kurwa mać od zajarania.
|
|
 |
Gdy patrzę tak na ciebie, to zaczynam mieć obawy, co się z tobą dzieje, całkiem inne były plany.
|
|
 |
Życie nas uczy tych prawd różnorodnych ten kto żyje nadzieją, ten umiera głodny
|
|
 |
Normalne życie ziomuś toczy się pośród betonu gdzie co podpowiada serce, weryfikuje rozum..
|
|
 |
co jest? nie wiem, ale czuje się dobrze.
moje oczy patrzą na Ciebie wzdłuż i w poprzek.
Twoje ruchy sprawiają, że jest mi coraz cieplej,
Twoje ruchy sprawiają, że chce coraz więcej
i nie mogę już wytrzymać, chcę z Tobą odpłynąć.
chcę żyć z Tobą i tak mogę zginąć.
|
|
 |
Bo jak się kogoś kocha to wierność nie jest żadnym wyczynem.
|
|
 |
Mój ideał to ty twój głos zastępuje bit, tylko przy tobie me serce ma powód by bić, dałaś wiarę mi by iść, nadzieję by żyć, kilka wspaniałych dni i nie zastąpionych chwil.
|
|
 |
Dziś żyję szybko, a czas jak lawina
Spada w dół i za nic tu nie chce się zatrzymać
Gubisz uczucia, jaki będzie finał
Że miłość tak jak buty zaczną produkować w Chinach
|
|
 |
Staram się Ciebie nie potrzebować.
|
|
 |
Mnie już nie biorą
te westchnienia
te głupie wiosny
i księżyce
mam kiepskie nerwy,
złe nastroje
cóż, nie najlepiej
znoszę życie.
|
|
 |
Nie przestrasz się, proszę, gdy poczujesz moje wargi na szyi. Nie chciałem całować, to tylko bezradna miłość ”
|
|
|
|