 |
Prawdziwa, spełniona miłość...- gatunek zagrożony wyginięciem
|
|
 |
jestem tak pierdolenie szczęśliwa, że mogłabym wysrać tęczę .
|
|
 |
I mimo że spełniło się jej największe marzenie, nie umiała się cieszyć. Coś wciąż było nie tak.
|
|
 |
zerwał kawałek nie z identyfikowanej przeze mnie rośliny. wręczył mi ją z poważą miną. -to dla ciebie. pierwszy dowód mojej miłości.- spojrzał na mnie i wyjął z kieszeni malutkiego misia. -a oto drugi dowód...
|
|
 |
uwielbiam siedzieć mu na kolanach. uwielbiam słyszeć od niego te słowa kiedy jeden po drugim opowiada mi o swoim życiu beze mnie. uwielbiam kiedy mówi, że jego życie zaczęło się właśnie teraz. ze mną.
|
|
 |
Kobieta łatwiej przyzna, że nie ma racji, gdy ma rację, niż gdy jej nie ma.
|
|
 |
brak mi czasu na naukę, na przyjaciół, dla siebie, ale nigdy nie dla Ciebie .
Tylko ty masz czas na naukę, na przyjaciół i dla siebie... niestety z tym czasem dla mnie bywa różnie.
Nie wiem czy to brak czasu czy brak chęci z twojej strony...
|
|
 |
bo kocham spędzać z nią wieczory i ranki , gdy krzyczy i gdy szepcze do mnie cicho , jest jak niezbędna część układanki , jak ma na imię ? nazywam ją muzyką
|
|
 |
koszmary są wynikiem przejedzenia... wiec od dziś przestaje jeść.
|
|
 |
znów nie śpię po nocach , marzę o szczęściu .
|
|
 |
tylko cisza może nam pomóc. dlatego nie piszesz, prawda?
|
|
 |
uwielbiam stawać na palcach żeby sięgnąć Twoich ust.
|
|
|
|