 |
W pewnym życia teatrzyku, aktorzy żywili się kłamstwem,
zabijał ich powoli wzajemny brak szczerości i manier.
Za grosz w nich prawdy, fałsz ich wyżarł od środka,
niestety są tak przejęci rolą , że nie dowiedzą się
co ich w życiu może spotkać .
|
|
 |
Do pewnych spraw mam trudne podejście
Życie nigdy nas nie traktowało bezboleśnie.
|
|
 |
Nie da się żyć,żeby nie bolało. Gdy byłas małą dziewczynką wywróciłaś się na rowerze, rozdarłaś kolana, leciała krew, ale spójrz po chwili przestała, zdarta skóra odnowiła się za pare dni, za jakiś czas znowu się przewróciłaś i przechodziłaś przez to samo. Nie zrezygnowałaś z jazdy na rowerze, bo raz zabolało więc nie rezygnuj z miłości, bo raz się zawiodłaś. Przypomnij sobie, ile czasu zajęło Ci pokonanie odległości między Tobą a chodnikiem a ile czasu jeździłaś a teraz pomyśl ile czasu byłaś szczęśliwa, zranienie zajęło tylko sekunde. Za jakiś czas znowu będzie pięknie |rastaa.zioom
|
|
 |
|
mam ochotę na wspólną noc. nie pieprzenie się, a spanie razem. wtulenie w ramiona, głupie rozmowy do późna, piwo, durny film i ciepło dwóch ciał..
|
|
 |
Mamy czas, żeby kochać być kochanym,
Pielęgnować to uczucie, jemu wiernie być oddanym..
|
|
 |
Uczmy się doceniać to co mamy obok siebie.
|
|
 |
Zrób makijaż, załóż szpilki, rozpuść włosy, ociekaj zajebistością i przejdź obok niego. niech skurwysyn poczuje co stracił....
|
|
 |
Jedyny pozytywizm jaki widzę w tym,że jestem na dnie? - mogę iść tylko w jednym kierunku, w górę| rastaa.zioom
|
|
 |
wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać.
|
|
 |
każdy zasługuje na swoje osobiste ramiona, w których oddychałoby się najlepiej.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że nie umiem się z Tobą do końca pożegnać. mogę powiedzieć 'żegnaj' ale nie otworzę drzwi. nawet gdybyś mnie przez nie wypchnął, na pewno stawiałabym opór.
|
|
 |
jeżeli znów da Ci posmakować szczęścia, przeczekaj. ono przejdzie.
|
|
|
|