|
Poprosiłam go kiedyś, by wykrzyczał, że mnie kocha całemu światu. Nie zrobił tego. Jedynie szepnął mi do ucha te dwa słowa. Nie rozumiałam go. Ja byłabym gotowa bez wahania wydobyć z siebie głośne wyznanie tego typu. Myślałam, że może się mnie wstydzi, albo raczej wstydzi się reakcji innych ludzi na to uczucie, jakim mnie darzy. Jednak myliłam się. Pewnego dnia, kiedy nie wytrzymałam napięcia, zaczęłam na niego krzyczeć i spytałam go wprost, czemu obawia się miłości. Oznajmił mi, że wcale tak nie jest... ' - Przecież spełniłem Twoją prośbę. Cały świat miał się dowiedzieć o tym, że Cię kocham. Dlatego Ci to powiedziałem. Naprawdę nie rozumiesz? Ty jesteś całym moim światem' . / bezimienni
|
|
|
Pokochałam go zbyt bardzo. To jedyne wytłumaczenie tego, że jestem w stanie wszystko mu wybaczyć. Po prostu zapasowe pokłady miłości wypełniają luki, jakie robi w moim zaufaniu złymi czynami . Po tym magicznym uzupełnieniu, nasze relacje znów wracają do normy. Nie mam nad tym kontroli, oszukał moje serce. / bezimienni
|
|
|
To życie nie bit - niczego tu nie przewiniesz, niczego nie powtórzysz. / pokazcycki__ku.rwa
|
|
|
Jeśli kiedykolwiek powiedziałam, że Cię nie kocham i uda mi się o Tobie zapomnieć, to na pewno za plecami krzyżowałam palce. / bezimienni
|
|
|
ja pije, ty pijesz, on pije, ona pije, my pijemy, wy pijecie, oni płacą.
|
|
|
Chciałabym znów rozpalić popiół, który pozostał z naszej ognistej miłości. / bezimienni
|
|
|
Nie żartujesz już jak kiedyś, właściwie nawet Twój uśmiech jest teraz inny, jakby w ogóle nie należał do Ciebie. Nie widzę już Twoich dawnych gestów, odruchów, zwyczajów. Twoje oczy nabrały bledszego koloru, a brwi nie unoszą się już w charakterystyczny łuk przy zadawaniu przez Ciebie pytań. Nie dostrzegam już grama Ciebie w Tobie samym. Przeminąłeś. / bezimienni
|
|
|
Bez względu na datę i godzinę chcę spędzać z Tobą każdą chwile. / pokazcycki__ku.rwa
|
|
|
Z decyzją o byciu z kimś w związku powinno być tak, jak ze zmianą czasu z zimowego na letni. Nie powinniśmy robić tego, 'bo wszyscy tak robią', ani, 'bo trzeba się dopasować'. Należy myśleć o tym raczej w kategorii : 'robię, to, bym czuła się lepiej.. bym żyła lepiej'. / bezimienni
|
|
|
Masz problem, że oddycham Twoim tlenem?
To złap to w słoik i przypierdol cene
|
|
|
Jeśli nikogo nie zraniłeś, nie oszukałeś, nie rozczarowałeś i nie zasmuciłeś, to prawdopodobnie spędzasz ze samym sobą zbyt mało czasu lub po prostu nie istniejesz. / bezimienni
|
|
|
|