 |
Powoli się zbliżał - jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
|
|
 |
Coś kazało mu podejść, a jej się przedstawić, mimo, że w jej głowie świat nie był poukładany.
|
|
 |
Wie, że straciła sens, choć myślała, że jest silna. Wylewa sporo łez, bo wie, że nie zasłużyła na taki cios jakim był kres tego czym żyła.
|
|
 |
Mówili na niego Lovel, bo podobno był przystojny, miał branie u kobiet, w ich oczach był taki słodki..
|
|
 |
wcale nie jestem taka silna jak ci się zdaje. no chyba że ten żałosny płacz nazywasz siłą. || kijciwoczy
|
|
 |
' I ja, wielka, ważna gówniara, która była sama dla siebie idolem. '
|
|
 |
' Gdy robiłeś mi pierwszy zastrzyk wierzyłam, że dajesz mi szczęście. Ale ty już wiedziałeś, że mnie zabijasz. I cieszyłeś się, że kiedyś nie będziesz umierał sam. '
|
|
 |
' Funkcjonuję . To dobre słowo na obecny stan rzeczy. Chodzę ,mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę. '
|
|
 |
bo widzisz, ze mną nie ma happy endów.
|
|
 |
Chodź naćpajmy się szczęściem, chodź zajarajmy namiętność, chodź upijmy się miłością!
;)
|
|
|
|